@altzheimer: Schulze bardzo dziwnie konstruuje linię harmonię i progresję akordów. O ile w przypadku Tangerine Dream arpy pięknie współgrają elegancko (ba nawet ja to potrafię) to w jego przypadku nie do końca. Sam styl również ma dość chaotyczny i odnoszę wrażenie, że w większości po prostu improwizuje. Brak melodyczności TD ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@altzheimer: I dlatego jest nazywany ojcem szkoły berlińskiej szkoły muzyki elektronicznej, która w głównej mierze opiera się na żywej improwizacji i transowych sekwencjach. Dla kumatych Klaus to także nestor muzyki trance. Ja u Klausa bardzo cenię sobie ten minimalizm, transowość i tą mistykę unosząca się w jego długich i spiralnych kompozycjach.
#muzykaelektroniczna #mirkoelektronika #syntezatory #tangerinedream #80s #berlinschool #elmuzyka
Świetne nagranie dokumentujące koncert Tangerine Dream w Italii roku 1980. Tak właśnie wyglądał koncert awangardy elektroniki. Fury syntezatorów, modulary, arpeggia grane z rąk i sekwencje bez trzymanki.
Skład ten sam - czyli Edgar Froese, Chris Franke, Johannes Schmoelling - którzy później w grudniu roku 1983 odwiedzili Polskę i pozostawili kapitalny album "Poland".
W tym smutnym klimacie stanu wojennego to właśnie elektroniczni muzycy niemieccy nawiedzili Polskę.
dr_gorasul - #muzykaelektroniczna #mirkoelektronika #syntezatory #tangerinedream #80s...
Dzięki że mi przypomniałeś to arcydzieło. Kojarzy mi się z jakimś egzotycznym i dawno zapomnianym miejscem. Australia pasuje ( ͡° ͜ʖ ͡°) Początek jest trochę złowieszczy, ale potem niebo się rozjaśnia i wszystko płynie, jakby opowieść o porannej podróży koleją przez duszną dżunglę (ʘʘ) Niesamowity klimat. Wywołuje dziwne emocje. Od dawna tego szukałem, tylko nie mogłem skojarzyć tej dziwnej nazwy :)