Wydaje mi się że ten Janusz "Przegrałem z Tigerem" Kupiec, to gość któremu:
- wydaje się że jest zabawny
- chyba nie ma znajomych w życiu codziennym i ma erekcję kiedy czyta komentarze dzieci którzy mu przyklaskują
- jest stulejkarzem
- poświęca czas i pieniądze na takie głupoty jak wyjazd do Manufaktury żeby dać się zniszczyć Tajgerowi i Kobrze
- jest spokrewniony z Tigerem, też się napina przez internet kiedy mówisz mu
Czopelka - Wydaje mi się że ten Janusz "Przegrałem z Tigerem" Kupiec, to gość któremu...
@Moted: Raczej wyglądało to tak. Najpierw podszedł żeby mu naubliżać, zesrał się jak stanął przed obliczem Bonzo, następnie dał się zmanipulować jak dziecko, a na koniec podał Gonzowi w nagrodę rękę za to że ten wyzywał mu matkę od k*rwy. Później wyczytał hejt tym razem na siebie, więc zaczął się napinać i tłumaczyć. To było za mało żeby rolę się odwróciły, bo teraz Janusz "Przegrałem z Tigerem" Kupiec stał się pośmiewiskiem