@barto2093: Czyli typowe brzmienie indie rocka z połowy poprzedniej dekady? Najlepiej będzie włączyć radio AM na spotify i przesłuchać albumy które będą się pojawiać pomiędzy piosenkami małp. Na szybko to pewnie Franz Ferdinand, The Cribs, The Killers mogą brzmieć w miarę podobnie. Może jeszcze The Kooks i The Libertines, no i na pewno albumy The Strokes.