Wymyslilem sobie, ze nagram jak kasujemy przyczolek ISIS oddalony o 550 metrow od mojej pozycji, ale koordynaty jakies nietakie poszly i skasowalismy co innego #shithappens

Enjoy the 72 virgins!

Wlasnie tak w sytuacji zagrozenia zachowuja sie "wojownicy" Daesh.

Podeslal www.facebook.com/zanainsyria - Polak walczacy w szeregach YPG z ktorym minelismy sie podczas bitwy o Tabqa. Przybyl tutaj przed nami i zapewne zostanie jeszcze dlugo po nas. Polecam sledzic perypetie naszego rodaka!

https://youtu.be/COI2fA7LEdE

Podczas operacji majacej za zadanie wyzwolenie miasta Tabqa z rak dzihadystow, zostalo nam powierzone kilkudniowe zadanie majace na celu zabezpieczenie strategicznego, improwizowanego portu dla barki.

Barka plywajaca przez jezioro Assada byla jedyna platforma zapewniajaca dostawy sprzetu, zywnosci, amunicji oraz ludzi na poludniowy brzeg. Podczas jednego z pierwszych kursow zginelo na niej 6 osob. Zostali zaatakowani z powietrzna dronami zrzucajacymi na poklad improwizowane ladunki wybuchowe. https://mobile.almasdarnews.com/article/pictures-isis-drones-drop-bombs-kurdish-boats-crossing-euphrates-river/

Miejsce rozladunkowe bylo arcywazne