Moi Drodzy, 36 lat temu wprowadzono stan wojenny, czołgi wyjechały na ulice, zginęło ponad 100 osób, a ponad 10000 internowano. Większość z Mireczków nie było nawet w planach swoich Rodziców ale warto na chwilę się zatrzymać, zastanowić i docenić w jak dobrych i bezpiecznych czasach żyjemy. Święta coraz bliżej, cieszmy się spokojem, czasem spędzonym z Rodziną, zakopmy topory wojenne. Z perspektywy tych wszystkich lat i miejsca w którym mamy szczęście żyć naprawdę
garniturowiec - Moi Drodzy, 36 lat temu wprowadzono stan wojenny, czołgi wyjechały na...

źródło: comment_ieLrE9JQkkzhlWINOcrPuE7UvQ5zMPKi.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mireczki, wczoraj z racji tego, że 13 grudnia, rocznica wprowadzenia stanu wojennego, naszła mnie taka refleksja. Na ulicach Warszawy tego dnia chodzą uśmiechnięci ludzie poprzebierani za MO z pałami, przechodnie robią sobie z nimi zdjęcia, uśmiechają się... O co tu chodzi? To trochę tak jakbyśmy pierwszego września robili sobie zdjęcia z przebierańcami Wermachtu wszyscy uśmiechnięci i bajka. Ja wiem, że to przypomina o tamtych dniach itp., ale od tego są różne inscenizacje,
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach