@besiaczek: #staredobreczasy

@besiaczek: piosenka jest zajebista, ale z teledysku zawsze #bekawchuj :)

@besiaczek: Jak wolisz :)

@besiaczek: W muzyce nienawidzę kilku rzeczy: góralskich przygrywek, poezji śpiewanej i zespołów z piejąca babą na wokalu :< Jak dla mnie to esencja kiczu.

@besiaczek: Wymiękam, gdy tego słucham :) Nie słucham, nie lubię metalu, ale to, to jest co innego ;)

Miałem gęsią skórkę, gdy na początku to odtwarzałem.

@Patrol220: po miniaturce od razu poznałem

@Patrol220: kłamco!

To jest oryginał:

http://www.youtube.com/watch?v=DTqdQNzqUqI

@austra: Ja żadnego! #tylewygrac :D

@anonim1133: #gratualcje :D

@Gigi_: Że też tego zespołu nie znałem... Słucham teraz całą playlistę jak leci, dzięki!

@Gigi_: bardzo lubiłem oglądać ten program. To był pierwszy kontakt ekstraklasy z szerszą publiką od dawna bo przecież przez kilka lat wyłączność na pokazywanie ligi miał C+ i nie było nawet nigdzie skrótów.

@Gigi_: Chyba jedynka piosenka w której udział ma Grabaż, a ja potrafię jej słuchać (a nawet mi się podoba pomimo upływu lat).

@ZenobiuszFurman: Co prawda Salak z Wilkowiczem potrafili irytować, ale człowiek otrzymywał powiew tej "wielkiej piłki" ;) Pamiętam że pod koniec '90 Ekstraklasa była jeszcze w TVP, chyba emitowali jeden mecz w tygodniu.

@Gigi_: teledysku nigdzie nie idzie znalezc, a przemawial on do mnie jako do mlodego chlopaka ganiajacego za pilka

@SGajusz: źle

@Gigi_: Oryginał

@Gigi_: nie nie, bo tam już dużo jest innych bałkańskich, dlatego :)

@footix: A żebyś wiedział.

@Andr3v: Nie ważne, i tak jest zajebiste.