Mirabelki, co sądzicie o damskich butach Nike Air Force 1? Znajoma chce kupić, to znaczy podobają się jej, ale 400 złotych to trochę cena zaporowa, na alledrogo są po 250 ale to chyba podroby? Może coś stylowo podobnego? Na zdjęciu zamazany jakiś nr z alledrogo
dobra wróciłem z morza dokładnie z darlowka i sie zastanawiam skad to narzekanie na ceny obiad w restauracji na glownej ulicy 25-30 zł, gofry od 5 zł, lody 5 zł, gokarty 1h/12 zł dla porównania w Hiszpanii kawa z budy na ulicy 10 euro na minus raz widzialem oszustow "trzy kubki", co ludzi okradali
@UFC_Jest_W_Dupie: bo cześć polskiego społeczeństwa (janusze) oszczędza na te wakacje 3 lata, bądź bierze kredyt i wyjeżdża żeby od rana pic żubra i targować się w każdym miejscu o złotówkę, bo dla nich drogo
Myślałem o tym, co jest najgorsze w szkolnych lekcjach języków. Każdy wie, jak one wyglądają. Zaczyna się listą słów/jednym zagadnieniem z gramatyki, potem 1-2 ćwiczenia z tego przez całą lekcję. Potem czasami jest "a za tydzień kartkówka ze słów". I na tym się kończy. Wprowadzane są nowe słowa, nowa gramatyka, ale nic więcej z tą wiedzą się nie robi. Nie wpaja się nawyku powtarzania sobie tego materiału. Kończy się tym, że dobre
@John_Steinbeck sposob nauki jest zly, nie #!$%@? sie z jezykiem na poczatku, przechodzi sie zaraz do czytania i podstawowych konstrukcji. Male dzieci za nim zaczna mowic, pierw sie #!$%@?, pozniej mowia, a na koniec cala reszta. Uwazam, ze pierwsze 2 lata powinny byc glownie skupione na sluchaniu, tym bardziej ze zaczyna sie uczuc jezyka juz w pierwszych klasach, a wiec dzieci sa bardzo podatne na taka wiedze
Długoletni chłopak siostry wreszcie się Jej oświadczył. Niespodzianki nie ma, bo sprawa wiele razy już wcześniej omówiona. Niby wszystko ok, ale wczoraj wyszło szydło z worka. Zawsze było mówione, że pierścionek zaręczynowy powinien kosztowa około jednej pensji. Chłopak zarabia coś ok. 3700. Siostra wczoraj sprawdziła po ile chodzą takie pierścionki i wyszło że w Aparcie są po 2600.
Chłopak tłumaczy się, że te w tej cenie były najładniejsze. Może i tak, nie
#tinder Współczuję trochę różowym. Znajdzie się jakaś porządna, ułożona, miła, sympatyczna szara myszka, która szuka szczęścia na takim portalu. Zakłada tam konto, bo chciałaby kogoś utulić, mieć w kimś oparcie i spędzić z nim życie.
Tymczasem. Multum wiadomości od spermiarzy. Spotkania "poznawczo-poruchawcze", sranie na klatę i siadanie na twarz. Nawet nie mogę sobie wyobrazić jak dużą porcję raka taka różowa przyjmuje. Jednak dobrze, że jestem niebieskim. Taką porcję raka nie wiem czy
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.