Od jakiegoś czasu w mojej okolicy działa taki jeden społecznik goniący debili, którzy źle parkują pojazdy (np. blokując chodniki, ograniczając widoczność na skrzyżowaniach itp.). Niesamowity jest ten ból dupy, jaki u blachosmrodziarzy wywołują jego działania. I oczywiście jednocześnie nie mają żadnych argumentów poza "to gdzie mamy zostawiać swoje graty?". XD
A wisienką na torcie są baby wyzywające go od konfidentów. #!$%@? z tym, że ci kierowcy to głównie właśnie kobietom utrudniają życie
@straszny_cham: swoją drogą to właśnie o takich polaczkach piszę: argumenty o bezpieczeństwie i wygodzie dla wszystkich uczestników ruchu vs. "a ty co, pedalarz?" xDDDDDDDDDDDDDDDD
@straszny_cham: wyczuwam totalny brak argumentów i ból dupy blachosmrodziarza. to wy jesteście biedaki, co was nie stać na miejsca parkingowe jak normalnych ludzi. napisał szczurek parkujący po zakazach xD
Jak widać na zdjęciu, w dziobie samolotu na skutek tarcia z powietrzem osiągnięto temperaturę 127 stopni Celsjusza. Przy maksymalnej prędkości temperatura w nosie może osiągnąć ponad 150 stopni Celsjusza. Ogrzewanie to wydłużyło kadłub aż o 30 centymetrów, co stanowi aż do 0,5% pierwotnej długości samolotu na ziemi. Po ostygnięciu Concorde powrócił do swojej pierwotnej długości. Osiągane temperatury były takie, że nawet farba odegrała ważną rolę. Farba miała za zadanie rozpraszać temperaturę powierzchni
Bożu, czekałem na niego z 2 godziny, aż usiądzie na tej ławeczce, którą ja chcę i którą ja wybrałem W końcu się udało, skubaniec szybki jest. Mega jestem zadowolony, bo ciężko żulowi zrobić ładne zdjęcie. Wybaczcie ze wrzucam zdjęcie aparatu, ale prosto z terenu, później wrzucę po obróbce ;D W rogu widać jaki crop, bo bliżej nie chciał siadać xD
Nauczyłem dzisiaj mojego 12 letniego syna obsługiwać kosiarkę. Skosił cały ogród, ja w tymczasie z czasie z młodszą córką grzebaliśmy w ziemi, sadziliśmy krzaki. Potem poszliśmy na plac zabaw, huśtaliśmy się na huśtawce. Moje dzieci potem uczyły mnie jeździć na deskorolce. Przeżyłem. Poszliśmy do skelpu, kupiliśmy lody. Potem dalsza jazda na deskorolce, hulajnodze. Śmialiśmy sie cały dzień. Mój syn powiedział ze jestem sigmą, moja córka rechotała. Na kolację zjedliśmy kebsa z sosem
Płynie łódką ślepy i jednoręki. Jednoręki wiosłuje zawzięcie, aż tu nagle na środku jeziora, wiosło wypada mu z jedynej ręki i mówi: – No tośmy, kur*a, dopłynęli.
PS Jeśli chcecie być na bieżąco z żartami, to polecam dodać mój tag #zartyjanusza do ulubionych.
#heheszki #memy
źródło: temp_file6384223900447342982
Pobierz