Pojechałem na rowerze zobaczyć jak tam mosty dziś. Oczywiście półmaraton, ulice pozamykane, korki max. Stoją te #!$%@? w tych #!$%@? autach. W drodze powrotnej zaczepił mnie taksówkarz i taki dialog:
t: #!$%@? co tam na Grunwaldzkim się #!$%@?? j: Zamknięty w #!$%@? t: Ale tak w #!$%@? w #!$%@?? j: W #!$%@? w #!$%@? t: Kuuuurwa