Witajcie, stoję przed ciężkim wyborem i potrzebuję waszego wsparcia, opartego mniemam na bogatym (co u niektórych) doświadczeniu. Chcę zakupić na początek 4-5 sztuk whisky z przedziału cenowego 120-170 zł. Mam na myśli ceny regularne, bez promocji gdyż nie o to tu chodzi. Ważne aby trzymać się przedziału cenowego. Całość pierwszego zakupu 5 szt whisky chcę zamknąć w granicach 700-850 zł. Interesuje mnie przede wszystkim rocznik oraz zróżnicowanie w wyborze tj. rodzaj smaku,
@czasnawykopki: @sortis Ci doskonale odpowiedział, tylko zamiast lowlandów wziąlbym jednak orkady, np. Highland Park 12 (~160zł) albo 10tke (99zł w Biedronce).
@feelbeats: dzięki, to nie ma służyć działalności zarobkowej, po prostu jako fajny prezent aby pokazać możliwości, do zabawy. Znasz coś jakościowego ale w budżecie powiedzmy 1k? Jest niestety spora szansa że prezent będzie missem.
@buliszek: czuć kamienie, minerały, delikatną skórę, bulion, ciekawy efekt "posypki" z cukierków albo żelków, trochę takiego efektu tabletki musującej jakbyś liznął aspirynę ;) duuużo rzeczy się tutaj dzieje.
@zaaak: ja swego czasu płaciłem 69€ za hazelburna, ale z nieznanych mi przyczyn odsprzedałem za 345zł... jakbys otwierał to daj znać - chętnie odkupię sampla.
@wielowitamin a ja jestem zdania że warto dopłacić. Jak lubisz ardbegi to ten jest do ogarnięcia za 150. Do kwoty ok 300-400 zł za butelkę cena idzie w parze z jakością;)
@jammerGoa wszystkie kup. Wszystkie dobre, każda inna. Glendronach osobom początkującym bardzo podpasowuje, ale obiektywnie najlepszy jest talisker 10.
Prawie 200k ludzi pod kwarantanną/nadzorem/hospitalizowanych. Prawie 200k ludzi, których powinno się natychmiast przetestować czeka w kolejce. A no tak, 10 maja wybory XDD i do tego czasu będą podawać 70-100 przypadków dziennie, żeby statystyki dobrze wyglądały xD Masowe testy tylko wszytko popsują. Mam nadzieję, że w dzień wyborów policja nadal konsekwentnie będzie jeździć po ulicach i #!$%@?ć z głośników komunikaty, aby pozostać w domach.
Od dłuższego czasu czuję się znużony piwem, zwłaszcza obecną modą na soury i stouty/portery. Ostatnio przystopowałem też trochę z #perfumy, natomiast chwilę temu zacząłem interesować się destylatami, w szczególności #whisky. Patrząc na półki mirka jak takie na pic rel zauważam wiele podobieństw do kolekcji perfumaniaków. Nawet pytania na tagu #whisky są podobne i wtórne, co kupić sobie/komuś na prezent do 100, 150, 200 zł. ( ͡°͜ʖ͡
Kochani ja wiem, że to jeszcze daleko ale myśl o tym jak się wszyscy nawalimy gdy to się wszystko skończy napawa mnie optymizmem #whisky #alkoholizm #koronawirus