Sasin obiecał że zwolnieni górnicy dostaną pracę w nowych kopalniach na Marsie. Sasin obliczył że taniej będzie przewozić węgiel rakietami Elona Muska z Marsa niż wydobywać go w Polsce gdzie na jednego górnika przypada 2137 związków zawodowych.
Cześć, nie wiedziałam czy nie napisać tego w formie artykułu, ale treści jest mało, więc... jakiś czas temu, dokładnie 11.06 napisałam artykuł o restauracji w Ostrowie Tumskim, w którym brzydko mnie potraktowano. Okazało się że tylko w marcu byłam zarejestrowana w ZUS, facet też zalegał z wypłatami i wyrzucił mnie w bardzo nieelegancki sposób gdy dowiedział się że napisałam prywatną wiadomość do "wspólnego znajomego" iż nie dostałam pensji i dalej czekam na składkowe. Napisałam do ZUS, sanepidu oraz urzędu skarbowego. Urząd Skarbowy odpisał że zajmie się sprawą ale nie poinformują mnie o skutkach kontroli. ZUS po miesiącu odpisał że to nie ich sprawa. Dzis dostałam pismo z sanepidu. Okazało się że postawione przeze mnie zarzuty częściowo się potwierdziły i wystawiono mandat, nie podali w jakiej kwocie.
Ostatnio poznałem sobie laskę na tinderze i po 1.5tyg pisania umówiliśmy się, że przyjadę do niej w sobotę (mieszka 100km dalej) i coś tam pokminimy. Dziewczyna mieszka obok dużego jeziora wypoczynkowego więc nawet się nie zastanawiałem. Po przyjeździe poszliśmy nad wodę, rozmawialiśmy dość długo, po czym zaprosiła mnie do domu, a tam ojciec, matka, babka, dziadek, ciotka, i jakiś kasozjad . Sobotni grill rodzinny i ja, j----y debil, który popija bimber z
Hej Mireczki Tak sobie pomyślałem, że może by mi się udało zrobić #ama z kolegą z firmy, który był na kilku wyprawach na Polską Stację Antarktyczną (z czego na dwóch był kierownikiem wyprawy).
@oporopowrotnik91: jeśli odpowie czy wolałby walczyć z pingwinem wielkości niedźwiedzia polarnego, czy z setką niedżwiedzi polarnych wielkości pingwina
1) W ramach nowego tagu będę chciał co dwa tygodnie przedstawiać Wam sposób przygotowania oraz historię popularnych drinków z różnych części świata. Chcę skupić się raczej na tych, które da się dość łatwo przygotować w domu i nie jest do nich potrzebne 9 składników oraz specjalistyczny sprzęt.
Był 8 kwietnia 1940 roku. Dla marynarzy okrętu podwodnego ORP Orzeł rozpoczynał się kolejny dzień patrolu w okolicach wybrzeży Norwegii. Około godziny 11:00 okręt znajdował się na wodach w okolicy osady Lillesand, gdy załoganci pełniący wachtę dostrzegli płynący w stronę Norwegii statek handlowy bez wywieszonej bandery. Szybko jednak udało się zidentyfikować jednostkę jako niemiecki statek Rio de Janeiro. Polska jednostka zażądała zatrzymania statku oraz przybycia na pokład okrętu kapitana Rio de
Jeśli mieszkacie w starej kamienicy, w której zachowały się jeszcze przedwojenne elementy wyposażenia, jak drzwi czy futryny, poszukajcie czy w wejściu nie widać aby charakterystycznego śladu - podłużnego, ukośnego zagłębienia, mniej więcej na wysokości 2/3 wejścia. Może być zaszpachlowane i zamalowane farbą, ale często ślad po nim jest mimo to widoczny.
Co to oznacza? Że w waszej kamienicy kiedyś mieszkali Żydzi. Niekoniecznie budynek należał do Żydów, ale musieli w nim mieszkać przez dłuższy czas, skoro był sens umieszczać w nim Mezuzę. Mezuza to tradycyjny element hebrajski. Umieszczony w wejściu kawałek pergaminu, z zapisaną po hebrajsku modlitwą Szema Jisrael (w Starym Testamencie: Księga Powtórzonego Prawa 6,4-9 i 11,13-21), stanowiącą coś w rodzaju wyznania wiary i zapewnienia o boskiej opiece. Pergamin umieszczano w osłonce, najczęściej metalowej rurce, którą należało przymocować w wejściu lub często umieścić we wgłębieniu o wielkości mezuzy w futrynie drzwi, po prawej stronie patrząc od zewnątrz, przekrzywioną w stronę wnętrza. Częstą formą w krajach Europy, gdzie niekorzystne warunki atmosferyczne zmniejszały trwałość mezuzy, był zwój pergaminu wkładany do zagłębienia i nakrywany metalową płytką. Wchodzący do domu wierzący Żyd dotykał mezuzy i całował dłoń. Widać w tym pewną paralelę do chrześcijańskich miseczek na wodę święconą. Przy wyprowadzce Żydów z danego domu Mezuzę zabierano, stąd zagłębienie. Jeśli z powodu zawieruchy historycznej nie mogli tego zrobić, mezuza mogła zostać wydłubana a zagłębienie wypełnione. Znaleziska z ostatnich lat pokazują jednak, że w niektórych miejscach nakryte blaszką mezuzy po prostu zamalowywano, parę lat temu w Tomaszowie Mazowieckim odkryto w miejscu słabo widocznej wypukłości futryny nietkniętą mezuzę z dobrze zachowanym pergaminem z lat 30.
Postanowione, jako barmanka z 3 letnim doświadczeniem za barem, będę się z wami dzieliła codziennie różnymi recepturami na koktajle, czasem dodam jakąś historię związaną z powstaniem koktajlu. Czasem będą to klasyki, czasem nowości, albo moje własne receptury, bądź znajomych zza baru. Jutro zawołam wszystkich plusujacych, abyście w czasie tej popieprzonej kwarantanny mogli wypić dobrego drineczka i poczuć się jak gość u ulubionego barmana, tag do obserwowania #mirabelkaprzypalajedzenie A to tagi
@SoulShredder: przy dużej wadzie soczewka musi być grubsza żeby miała odpowiedni profil, jak nie mieścisz się w standardowych tabelach o co nie trudno to przed realizacja zamówienia piszesz do chińczyka i dostajesz link do dopłaty. Kupując soczewki oczywiście dostajesz parę, kupując soczewki i oprawki za darmo ci to składają
@Okayama: kupując soczewki/okulary korekcyjne chińczyki wymagają podania recepty, lub dokładnej wady ze wszystkimi parametrami żeby optyk chińczyk zrobił szkła
System opieki zdrowotnej w Stanach Zjednoczonych jest niezwykle skomplikowany. I mówiąc to nie mam na myśli faktu, że Amerykanie są nieogarnięci i zbyt leniwi, aby czytać umowy. Ta kwestia jest naprawdę potwornie złożona i pełna kruczków, których nieznajomość na każdym kroku wyciąga pieniądze z kieszeni. Zacznijmy zatem od podstaw teoretycznych. W kolejnych częściach praktyka.
źródło: comment_1599560278KYSBhFf6TpruFoQ2ZjrguS.jpg
Pobierz