Gardzę ludźmi, którzy śmieją się z czyjegoś nieudanego żartu/tekstu aby nie było mu przykro, bo tak wypada. Większość ludzi tak czyni i uważa to za normalne nie dostrzegając zakłamania i hipokryzji w takim zachowaniu. Ktoś w towarzystwie mówi coś co w zamyśle miało być śmieszne, ale okazuje sie żałosne - mimo wszystko zgromadzeni parskają cicho pod nosem, ktoś udaje chichot, ktoś powie 'hehe, dobre dobre'. Sęk w tym, że niedobre, ale nikt
Śmiejesz się w towarzystwie z nieudanych żartów/tekstów?
Tak5.2% (49)
Raczej tak, chyba, że żart/tekst jest wyjątkowo żenujący34.7% (327)
Czekam sekundę na reakcję innych i się dostosowuję12.7% (120)
Nie27.2% (256)
Raczej nie, chyba, że bardzo lubię żartownisia20.2% (190)
@LudzkieScierwo: bo ludzie z reguły chcą być mili i nie sprawiać przykrości więc coś tam się uśmiechną, prychną, bekną itd jedynie prawdziy kumpel powie prosto z mosto że to byl #!$%@? czy suchar
Ależ miałem dziś przygodę. Stoję pod salą na zajęciach językowych, patrzę a tu #rozowypasek , którego wcześniej nie widziałem, niezwykle urodziwa brunetka, co najmniej 9/10, a dodatkowo stała samotnie niczym renifer, który zgubił swe stado. Natychmiast uknułem misterny plan, aby usiąść obok niej, zakładając, że będzie standardowy podział na 2-osobowe grupki do referatów. Wchodzimy, a ja niby przypadkowo zasiadam obok niej, przy okazji bez skrupułów tratując po drodze jakąś grubą
Czy 170cm u faceta to za mało? Pytanie do #rozowepaski które mają 165 i mniej. Zaznaczam, że budowa ciała ładna, atletyczna, żaden ze mnie grubas czy suchoklates. #pytanie
#anonimowemirkowyznania Mirabelki #rozowepaski Powiedzcie, kogo byście wybrały ograniczając się wyłącznie do kwestii #seks 1. Facet atrakcyjny i pociągający, wysportowany, sześciopak itd.; na jego widok od razu macie mokro. Ale jak chce się kochać, to daje buziaka, rozbiera, kładzie do łóżka, posuwa przez 15 minut, dochodzi i jest z siebie zadowolony. 2. Facet, który nie pociąga zupełnie, w życiu by Wam nie przyszło na myśl z nim fantazjować. Ale jak chce się kochać, to stara się delikatnie dotknąć, wygłaskać, z czułością przesuwać będzie palce po całym Waszym ciele, będzie muskał swoimi wargami Wasze, starał się sprawić Wam przyjemność, przez dwie godziny mógłby Was pieścić i przez cały czas nawet nie spróbuje pomyśleć o sobie. Napisałbym, że głównym celem jego jest doprowadzenie Was do orgazmu, ale czy to w ogóle realne, jeśli nie macie za bardzo ochoty nawet na niego patrzeć?
nie dość że sędzia #!$%@? i rusza się jakby był na ostatnio organizowanej paradzie równości, to zawodnicy po faulu rzucają się na siebie jak zwierzęta, europa to jednak poziom cywilizacji wyżej #mecz
Uważam, że otwarty związek to jedyny racjonalny związek między dwójką osób. Nie oszukujmy się - na świecie jest cała masa pięknych kobiet oraz mężczyzn, i nawet jeśli bardzo kochamy osobowość partnera/partnerki to i tak łakomym okiem zerkamy na inne kobiety/mężczyzn. Można się zapierać, że nie, że skądże znowu, ale ja też to przerabiałem - kochałem moją dziewczynę, która była cudowna z charakteru, lecz z wyglądu dałbym jej tak 7.5/10, po prostu były
#anonimowemirkowyznania Historia, którą opiszę to najbardziej wstydliwa sytuacja jaka spotkała mnie w życiu. Tytułem wstępu - mam 22 lata i chodzę na dziwki. Nie widzę w tym nic złego, usługa taka sama jak każda inna. Mój ostatni związek zakończył się katastrofą i nie mam ochoty na razie pakować się w kolejny. Głównie chodzę do dwóch dziewczyn, które razem wynajmują mieszkanie i przyjmują w nich klientów, wybieram w zależności, która jest wolna. Marta i Magda. Nie jest to często, raz, może dwa razy w miesiącu, ale trwa to już ponad rok. Dzięki nim dowiedziałem się, że seks może sprawiać niesamowitą frajdę, gdyż moje poprzednie partnerki przejawiały spontaniczność i temperament kłody. Dziewczyny są zawsze uśmiechnięte, z zaangażowaniem wykonują swoją pracę i do tego są całkiem niezłe 8/10. Obie są w podobnym wieku do mnie i obie są całkiem inteligentne. Dla mnie zajebisty układ, z jednym minusem - cena 400 zł/h.
Mieszkam razem z rodzicami w małej miejscowości w mazowieckim. Kompletne zadupie, nic tu nie ma, więc żeby cokolwiek kupić czy załatwić, włącznie z poruchaniem, trzeba jechać do Warszawy oddalonej o ok. 40 km.
Mam dla was wszystkie #rozowepaski używające #tinder wielką prośbę a zarazem radę. Jak jesteś wielorybicą atlantycką, masz wąsy itp to nie wstawiaj fotek z pierdyliarda dziwnych kątów i pozycji ukrywających twoje wady albo sprzed 12 lat. Myślisz, że jak tym podstępem uda ci się poczatować z jakimś facetem przez kilka dni to on od tego oślepnie i na spotkaniu nie zauważy twojej lekkiej 600 kilogramowej nadwagi? Albo może
Moja dziewczyna pojechala właśnie na wyprawę rowerową. Dwa tygodnie jazdy, spanie w namiotach w polu lub stodołach jeśli ktoś ich ugości. Początkowo ustalenia były takie, że jedzie jej koleżanka z chłopakiem i znajomi z grupy rowerowej na Facebooku. Skład mieszany, mniej więcej po połowie kobiet i męzczyzn.
słowacy grają takie gówno że ja #!$%@?ę, draxler spokojnie jednym zwodem sobie mija każdego kogo chce tam a ci spacerują sobie, oby więcej im #!$%@? #mecz
Śmiejesz się w towarzystwie z nieudanych żartów/tekstów?