Wiem, że większość was ma w dupie moje zdarzenie, ale mimo wszystko chcę je powtórzyć po to by was oszczedzić przeżyć.
Jak wiecie lub was to nie obchodzi, jakiś czas temu miałem wylew. Dzięki swojemu szczęściu mój mózg zaczyna normalnie pracować i jedynie dzień w dzień boli mnie głowa. Jednak powiem w skrócie jak to się stało i jeśli mogę was prosić, to za chwilę będę chciał was ostrzec.
Bycie tatą to fajowa przygoda: część II Dzisiaj sobie skróciłem ostatnie 6 miesięcy z Młodym do 3 minut żeby dziadkom wysłać. Banan z ryja mi nie schodził jak przeglądałem filmy, które mamy z tego okresu :) Bycie tatą to serio 11/10
Każdy plusujący ma szanse wygrać!(oprócz zielonek). Nie gram w juz w lola od około roku a konto lezy nieuzywane wiec pomysalem ze ktorys z mirków chcialby sie zaopiekowac :) Są na nim wszystkie runy ktore grane byly rok temu.
Planeta to Beta Pictoris b, gazowy gigant 10 do 12 razy większy od Jowisza, obiegający gwiazdę odległą od nas o 60 lat świetlnych. To co kiedyś uznawaliśmy za sci-fi, dzisiaj staje się rzeczywistością (。◕‿‿◕。)
Witam w drugiej odsłonie #piatekzmajlo. Dzisiaj biorę na warsztat słowo, które pewnie znacie z jego znaczenia rzeczownikowego, ale jako czasownik może być wam nieznane, a z pewnością się przyda. Tym słowem jest „hog”. „Hog” to… świnia; a zwłaszcza wykastrowany samiec hodowany w celach konsumpcyjnych. Jako przenośnia tego słowa używa się do określenia osoby, która jest chciwa albo samolubna. Ale chyba najciekawsze znaczenie słowo „hog” ma jako czasownik. Opisujemy nim zachowanie, w
Opowiem wam dwie historię dzięki którym umarła we mnie reszta szczęścia do życia. I stałem się tym kim się stałem. Pierwsza historia. Było to w roku 2009. Bylem wtedy pierwszy raz za granicą. Pracowałem w Belgii w wesołym miasteczku (300 euro tygodniowo). Przy pomocy internetu wtedy. Królowało nk i gg wtedy. Facebook dopiero się rozkręcał. Poznałem na jakimś forum młodą dziewczynę z mojego miasta. Sporo wymienialiśmy wtedy wiadomości przez GG i nk.
Jak wiecie lub was to nie obchodzi, jakiś czas temu miałem wylew. Dzięki swojemu szczęściu mój mózg zaczyna normalnie pracować i jedynie dzień w dzień boli mnie głowa.
Jednak powiem w skrócie jak to się stało i jeśli mogę was prosić, to za chwilę będę chciał was ostrzec.
Jak już mówiłem,