shva
shva
Mirki pytanie . Miałem dzisiaj taka sytuacje kręcę się po mieście nie ma gdzie zaparkować w oddali widzę jedno ogólnodostępne podjeżdżamy i stoi tam babka jako pieszy i mówi do mnie zajęte . Sobie myśle wtf i wjechałem, a ta do mnie ze #!$%@? jestem ze jej miejsce zajmuje. Powiedziałem tylko, ze to ogólnodostępne dostępne miejsce i byłem pierwszy . Jak byście zrobili? #kiciochpyta #samochody #miasto