#pasta #haripoata W pokoju było duszno. Sięgające sufitu piętrowe lóżka, zdawały się być gotowe, by w każdej chwili runąć na barłóg znajdujący się na środku pomieszczenia. Brak okien i jakiejkolwiek klimatyzacji powodował, że dziesiątki spoconych i brudnych ciał wydawało odór padliny, która już bardzo dobrze zaprzyjaźniła się z poboczem. Migotliwe światło z licznych świec sprawiało, że zacieki na ścianach bezustannie tańczyły, a sparciałe hamaki i prycze, rzucały rozmazane cienie. - Mam dość tej bezczynności – powiedział Seamus do Nevilla. – Siedzimy tutaj jak owce czekające na r--ź. - Spokojnie Sem, musimy czekać na znak – Neville odpowiedział spokojnie – Nie jesteśmy w stanie pokonać śmierciożerców w otwartej walce. Jeszcze nie. Musimy czekać na Harrego. On na pewno będzie miał plan. - J---ć Harrego! – krzyknął Andrzej – Noż k---a, ludzie, co jest z wami nie tak? Harry to, Harry tamto, Harry sramto! Czy to jest wasz p--------y bóg? Spójrzcie na to wszystko! Andrzej, student z wymiany z szóstego roku, powiódł swoim ogromnym ramieniem po pomieszczeniu.
A co mirki powiecie na taką mamuśkę? 86 cm, 4,6 kg :) Opłacało się skoczyć nad wodę na dwie godzinki :) #wedkarstwo #szczupak #krolwod i trochę #pokazmorde
Oznajmiam wszem i wobec, że disco polo jest największym rakiem w muzyce, a każdego wykonawcę stawiam na równi ze zbrodniarzem wojennym. K---a, jestem zmuszony słuchać tego gówna od godziny i z każda kolejną minutą coraz bardziej się w tym przekonaniu utwierdzam. Każda piosenka o tym samym. Każda melodia identyczna. Mirki pomocy bo nie wytrzymie #rakcontent #gorzkiezale #oswiadczenie
A więc Mireczki wracając do wczorajszego tematu Link Przez całą noc wzięły dwie rybki, obie trafiły na mate. Dwa maluszki 5-6kg, obie rybki oczywiście wróciły bezpiecznie do wody. Zabawa trwa dalej, czekamy na coś większego :)
Przez 6 godzin nie odbierałem telefonu bo zostawiłem go w aucie które poszło do czyszczenia. Po odebraniu auta moim oczom ukazało się 37 nieodebranych połączeń i kilka wiadomości od różowej, w których było napisane że bawię się jej uczuciami i że brzydzi się tym że nie potrafię z nią normalnie zerwać tylko nie odbieram telefonu... kurła z kim ja jestem #zalesie #logikarozowychpaskow
@trzeci: Koło 10 litrów w mieście. Nadmienię, że włożyłem w niego kupę kasy: -Nowa turbina: 1200zl (starą oddałem w rozliczeniu) -Nowy intercooler: 300zl -Rozrząd: 650zl -Sprzęgło alternatora: 200zl -Napinacz paska wielorowkowego: 150zl Silnik pali na tyk. 4Motion trochę mocy zjada, ale i tak jest wystarczająca.
W pokoju było duszno. Sięgające sufitu piętrowe lóżka, zdawały się być gotowe, by w każdej chwili runąć na barłóg znajdujący się na środku pomieszczenia. Brak okien i jakiejkolwiek klimatyzacji powodował, że dziesiątki spoconych i brudnych ciał wydawało odór padliny, która już bardzo dobrze zaprzyjaźniła się z poboczem. Migotliwe światło z licznych świec sprawiało, że zacieki na ścianach bezustannie tańczyły, a sparciałe hamaki i prycze, rzucały rozmazane cienie.
- Mam dość tej bezczynności – powiedział Seamus do Nevilla. – Siedzimy tutaj jak owce czekające na r--ź.
- Spokojnie Sem, musimy czekać na znak – Neville odpowiedział spokojnie – Nie jesteśmy w stanie pokonać śmierciożerców w otwartej walce. Jeszcze nie. Musimy czekać na Harrego. On na pewno będzie miał plan.
- J---ć Harrego! – krzyknął Andrzej – Noż k---a, ludzie, co jest z wami nie tak? Harry to, Harry tamto, Harry sramto! Czy to jest wasz p--------y bóg? Spójrzcie na to wszystko!
Andrzej, student z wymiany z szóstego roku, powiódł swoim ogromnym ramieniem po pomieszczeniu.