Ale mi się przypomniało, jak w podstawówce była popisana ławka przy której akurat siedziałem i po lekcji dyrektorka wezwała mnie do siebie czy to ja zrobiłem xD I zamiast ona musieć mi udowodnić winę, to ja musiałem udowadniać niewinność xDDD polska szkoła to jest k---a patologia na skalę światową
staryalkus
staryalkus