Przeczytałem właśnie sobie randomowy artykuł o Detroit:
Detroit jest symbolem wielu amerykańskich miast, które przez cały XX wiek zamiast rozwiązywać problemy, omijały je. Można przecież zamiast wzmocnić bezpieczeństwo – zaproponować mieszkańcom ucieczkę z upadłych dzielnic, a zamiast rozwijać publiczną edukację, sugerować posłanie dzieci do prywatnych szkół. Można też zamiast godzić zwaśnione nacje, na zmianę faworyzować raz jednych, a raz drugich, i nie tworzyć przyciągającego mieszkańców śródmieścia – tylko pozwolić na budowę nowych,
1. w odbieraniu cv. Kiedyś 2/3 wysłanych zgłoszeń było nieotwieranych, a 1/4 otwierana po tygodniu lub dwóch. Dzisiaj? CV wysłane wieczorem, a otwarte następnego dnia z samego rana. Ostatnio otwarli mi CV o trzeciej w nocy OO.
2. pięć lat temu na każdej rozmowie maglowali z j.angielskiego nawet na stanowiska na które nie był potrzebny i do zapyziałych