@grzylen: Powiem tak, kryje dobrze. Faktycznie wystarczy 2x pomalować. Po 2 h można było chodzić po podłodze w skarpetkach a po 2 dniach była przeciągnięta pralka po podłodze (tak jak pisze autorka wpisu na blogu). Nic się nie ściera jak na razie. Farba wg. producenta utwardza się 20 dni wiec ostatecznie będzie można ocenić po 15.12.2015.
Wracam z zakupów, otwieram Wykop, a tu coś o zegarkach...wspaniale! Dosłownie kilka chwil temu sprawiłam sobie w końcu sikor (pic related). Muszę jeszcze zmniejszyć bransoletę, bo chyba coś nie fituje.
Ledwo od miesiąca w #lodz a już dwa wpisy z tych "Łódź, #!$%@?". Tym razem porysowali nam samochód pod klatką ;/ Cały prawy bok. Sąsiad, widząc nasze #gorzkiezale przy aucie, podszedł i pocieszył, że to przy Cieszkowskiego norma i pokazał nam swój porysowany samochód (╥﹏╥)
Do mojej przyjaciółki przyszedł kurier, jakoś wieczorem. Chciał przepraszać i takie tam. Nie wpuściła go, bo sama z dziećmi w mieszkaniu i w ogóle, to ostro przegiął. Nie otworzyła mu klatki, ale gość jakoś wszedł u dobijaj się do jej drzwi. Przegoniła go. Jakiś czas później przybył jego szef z przeprosinami. Jego też nie wpuściła. Gość prosił ją,
@aaandrzeeey: Jest blog nazwabloga.blogspot.com i chcę zmienić adres bloga na nazwabloga.pl. Domena kupiona w nazwa.pl
Problem polega na tym, że na blogu włączone są komentarze Google+, a nie te zwykłe z blogspotu. Jak zmieniam na nazwabloga.pl, to znikają wszystkie komentarze i pojawia się taki komunikat: Ostrzeżenie: używasz komentarzy z Google+. Zmiana adresu URL bloga będzie miała negatywny wpływ na istniejące komentarze.
Komentarze powracają, jeśli usuwam przekierowanie na nazwabloga.pl Ktoś podpowiedział, aby
@Asp2ire: tam padło "I sie nieklucta jo kazdy je jaki je i nikt tego juz niezmieni" - Rico Riki. Ja to chyba sobie wytatuuję z jakimś tribalem na ręku!