Kojarzy ktoś czy jakichkolwiek poważniejszych zmian można się spodziewać w roczniku modelowym 2020 nowego Polo? W 2019 dodali np. dwa porty USB dla pasażerów z tyłu ;)
Zamówiony samochód się opóźnia, bo podobno czekają na nowy rok modelowy i zmiany. Póki co pełne 3 miesiące i brak tygodnia produkcyjnego. Miało być 6,5 miesiąca od zamówienia do odbioru, ale już raczej nierealne. ¯_(ツ)_/¯
Zimno mi w domu, musiałem wstać i zwiększyć temperaturę pilotem od klimatyzacji. Mogłem aplikacją, ale nie chciało mi się uruchamiać, bo to trzeba czekać z 20 sekund...
Spoilery dotyczące dzisiejszego odcinka - nie czytać przed oglądaniem.
Mam wrażenie, że intecją Martina było danie prztyczka w nos ludziom, który zakochują się w postaciach nie rozumiejąc ich głębszej złożności. Oraz po części zafundowanie im podobnej podróży jak niektórzy przeżyli z Waltherem White'em w Breaking Bad.
O Dany już wiele napisano, więc krótko: Martin zaczął jej historię tak, że ciężko jej było nie lubić: wypędzona z domu, w ciągłym zagrożeniu życia, w dodatku w otoczeniu psychopatów (Vicerys). Dużym osobistym kosztem buduje swoje życie i zbliża się do tronu. Tylko w tych wszystkich pięknych historiach widzowi łatwo przegapić jej prawdziwy charakter: przemawia do niej tylko siła. Jej logiką rządzenia jest "kochajcie mnie albo Was zabiję". Ostatecznie pod presją i pozbawiona oparcia w "dobrze", przechodzi całkowicie na drugą stronę. I to jest pierwszy prztyczek, bo część widzów nagle orientuje się, że wspiera postać NEGATYWNĄ. Jak do tego doszło, nie wiedzą.
@ppqa: John od zawsze w tym serialu był tym co nic nie wie, kierował się emocjami i podejmował złe decyzje. Tylko nie rozumiem po co było tyle szumu że on jest tym wyczekiwanym blabla, wskrzeszonym, lepszym od Danki królem, po co spiski, plotki i kruki, jak na naradzie nikt z uświadomionych (łącznie z trójką rodzeństwa :D) nie pisnął słówka o jego pochodzeniu bo po co, w końcu babka z wysp
#f1