Nie ma takiej możliwości żeby w kasie Prezydenta RP była pustka!!!!
Po drugie żadna z wizyt nie kosztowała 2 mln zł. Najdroższa była wizyta w Japonii która kosztowała 1,4 mln zł.
Po trzecie znajomość nawet 20 języków nie pomoże jeśli nikt z nim się nie będzie chciał spotkać!!!
Skoro redaktor wpolityce nie wie co pisze może lepiej żeby więcej już
– Jestem w trakcie restrukturyzacji umów majątkowych z moją żoną. Alimenty deklarowałem, gdy byłem europosłem.