Ja: Mamo, dzisiaj nie zdążę, bo idę odebrać nowy paszport.
Matka: Po co paszport wyrabiasz, jak zaraz ślub bierzesz.
Ja: A co ma paszport do ślubu?
Matka: No nazwisko.
Ja: Jakie nazwisko?
Matka: Zmienisz nazwisko po ślubie.
Matka: Po co paszport wyrabiasz, jak zaraz ślub bierzesz.
Ja: A co ma paszport do ślubu?
Matka: No nazwisko.
Ja: Jakie nazwisko?
Matka: Zmienisz nazwisko po ślubie.
W którym przez 100 dni będę jeść codziennie, bez wyjątku śniadanie.
Zasady znane, codziennie nowy pomysł i/lub przepis na śniadanie.
1/100