@matra: olej palmowy akurat przede wszystkim jest stosowany w kosmetyce; do żywności to raczej olej rzepakowy/słonecznikowy (przynajmniej u nas) ( ͡°͜ʖ͡°)
potwierdzam całkowicie co napisał @Dorogon ; w ogóle to ja nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby nie zdać np. podstawy z matematyki przy dzisiejszym poziomie
#bekazwegetarian to kółko wzajemnej masturbacji buldupowców, którzy swoje poglądy wciskają ludziom na siłę.
Każdy z nas ma takiego znajomego, którego nikt nie zaprasza na imprezy bo zawsze albo #!$%@? o tym "jaka ta muzyka jest komercyjna", "jakie to piwo kasztelan jest niesmaczne nie to co pilsner hodecko UKnbY 899 lager" albo "ja nie gram w scrabble bo to pedalskie". W charakterach ludzi spod tego tagu jest właśnie ten sam pierwiastek #!$%@? wynikający z poczucia elitarności i to na podstawie czegoś, co w ogóle nie jest ani osiągnięciem, ani czymś wynikającym z wyższych pobudek, czyli na podstawie jedzenia mięsa. Ja rozumiem z czymś się nie zgadzać. Ja rozumiem krytykować coś. Ale #!$%@?ć z buciorami w czyiś styl życia - tego pojąć nie potrafię.
Czemu się zwyczajnie nie odczepicie? Nie jestem wegetarianinem, ale jak ktoś z moich znajomych mi mówi że jest, to komentuje jak normalny człowiek "aha, spoko". Jak mała i nieznacząca musi być rzecz, żeby nie budziła w ludziach tego cholernego poczucia elitarności? Nawet o to że ktoś nie je mięsa potrafią się #!$%@?ć....
Tylko, że to wegetarianie ciągle obrzydzają ci życie mówiąc, że jesteś padlinożercą, a jak ich urazisz (czyt. będziesz propagował jedzenie mięsa, albo wrzucisz obrazek, że 4 powody itd.) to cię jeszcze zwyzywają i przestaną kupować twoje patelnie... I kto tu ma "umysłowe #!$%@?"? Ja rozumiem, że klasyfikowanie się do "elity", bo się je mięso nie ma żadnego sensu, ale wegetarianie też się nieraz wywyższają ponad "ciemnogród zabijający zwierzęta", więc do drugiej strony
@Wergiliusz: po jednej i drugiej stronie są tego typu persony (nie wiem czy więcej czy mniej niż te 10%); jeśli chodzi o sam wpis to masz sporo racji jeśli chodzi o tę "elitę" - pomimo, że akurat sam raczej jestem dość wybredny to wkurzają mnie narzekający, że np. muzyka na imprezie jest komercyjna
#jkm #korwin #heheszki #zawszesmieszy #pasjonaciubogiegozartu
#polityka