Wpis z mikrobloga

@mx2: kurde, jak ja lubiłem małego księcia jak byłem gówniakiem, a po latach zrozumiałem cały smutek tych opowieści. Jak ja bym się jarał tym strojem :D! Jesteś idiotą jeśli myślisz że każdy dzieciak chce być jakimś kiczowatym bohaterem, ja byłem przebierany za szlachcica, za diabła, za batmana raz za pirata. Nie wstydziłbym się jakbym miał do tej kolekcji wcisnąć strój małego księcia.