Musiałem to wrzucić - tak właśnie poderwał, a kino nie było najgorszą randką bo był ciąg dalszy i jej uśmiech. Gifa też z popcornem wiele zna, a całego filmu niekoniecznie. I nawet na cmentarzu da radę ;>
@neilran: Kolejny raz zamiast do meritum to personalnie i uciekasz od konkretnych odpowiedzi, mimo mojej chęci na dowiedzenie się czegoś w tym śmiesznym pouczaniu. Skończ waść wstydu oszczędź. Siła Twoich argumentów powala. Kto ćpie ten ćpie, nawiedzony religijnie człowieku. Miło było.
@nowywinternetach: Mimo, że nie przeczytałem do końca waszej dyskusji bo szybko można się zorientować do czego zmierzała, to chciałem pogratulować wytrwałości w tłumaczeniu pewnych spraw ignorantom.
Podejście do osoby w depresji, czyli czyny i słowa otoczenia mają duże znaczenie.
Nie jedna osoba w tym stanie wie, że ciężko o takie pozytywne, wspierające słowa i to od najbliższych, jak w tabelce po prawej. Za to dużo mniej cenzuralne niż te po lewej stronie tabelki można usłyszeć częściej, jednocześnie słysząc, że "kochają". Np. umrzyj, jak ci źle, nikt za tobą i tak tęsknić nie będzie, nie chcę wysłuchiwać ciebie, radź sobie sam(a) i podobne (np. że mężczyźni z depresją nie są mężczyznami - a potem jak w tym znalezisku opisujemy samobójstwa na dużą skalę).
Bo jak uważają, że jeśli nie dostaniesz solidnego kopa, nie dostaniesz steku obraz, wszyscy najważniejsi ludzie dla Ciebie Cię nie opuszczą, nie zostaniesz odizolowany i nie zostaniesz poddany stygmatyzacji, to się nie ogarniesz. "Brawo" za takie płytkie, średniowieczne podejście. W ten sposób jedyne co można nauczyć to udawać, że wszystko jest w porządku i dusić emocje w sobie. A jak wiemy, emocje zawsze muszą znaleźć ujście.
@ethics: Rakiem to są ludzie, którzy zatrzymali się jeszcze na etapie niezrozumienia problemów tego typu, z niską inteligencją emocjonalną. Tym bardziej gdy gnoją drugiego i uważają, że to pomoże.
I wanna love you but I better not touch I wanna hold you, but my senses tell me to stop I wanna kiss you but I want it too much I wanna taste you but your lips are venomous poison
Wybrałem ją z tłumu, mijając jej ekipę w kinie, Kilka miesięcy zanim poznałem jej imię, Czułem jej zapach tak intensywnie jakby stała przy mnie, Więc nie dziw się, że nie wiem o co chodziło w tym filmie, Emanowała namiętnością skroploną winem, Wiem, że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem,
All I wanna do when I wake up in the morning is see you eyes I never thought that a girl like you could ever care for me, Rosanna I didn't know that a girl like you could make me feel so sad, Rosanna
Toto - Hold the line - tym razem San Andreas i sentyment
It's not in the way that you hold me It's not in the way you say you care It's not in the way you've been treating my friends It's not in the way that you stayed till the end
@nowywinternetach: Najlepszy soundtrack z serii GTA i moim zdaniem jeden z najlepszych w grach w ogóle, jeżdżąc jakimś cabrio po nocnym Miami lat '80 aż było czuć ten letni wiatr, nie wiem czy w jakiejś grze video odczuwałem większą immersję
Wrzucam ciekawy post i potwierdzenie, że bardzo często na depresję oraz skomasowane zaburzenia nerwicowe nie tyle działają leki, tylko terapia i zmiana wzorców emocjonalnych, które najprawdopodobniej zakotwiczyły w ciężkich przeżyciach w okresie dzieciństwa. Najprawdopodobniej nawet nie jesteśmy świadomi, które to były doświadczenia i jak bardzo wpłynęły na naszą osobowość - to praca dla terapeuty, by wybrał odpowiednio przeżycia, które się przypomni i przewartościuje podświadomość by reagowała poprawnie na złe wydarzenia, albo interpretowała je na naszą korzyść.
Leki są dobre, ale tylko do wspomagania, bo one nie leczą, tylko maskują problem. Nie leczą przyczyn, a objawy. Przy epizodycznym załamaniu leki są świetne, ale jeśli trwa to długo to mogą być nawroty po odstawieniu. Sama depresja może być chorobą przeciążeniową organizmu. Natłok złych wydarzeń, przykre doświadczenia mogą powodować odczucie bezradności i w konsekwencji spadek energii oraz motywacji do działania, a to do postępującego osłabienia.
Wyczerpanie jak i pozostałe choroby (m.in celiakia) może upośledzać między innymi wchłanianie witamin, oraz minerałów, a te są kluczowe dla procesów odpornościowych organizmu, powstrzymują układ immunologiczny przed tworzeniem zapaleń, czy są potrzebne dla regulacji hormonalnej, a te też wpływają na stan duszy. Reakcja łańcuchowa jak znalazł.
@nowywinternetach Jest w tym dużo prawdy, ale nie umniejszajmy wagi choroby osób cierpiących z powodu ciężkich, endogennych depresji. Wtedy pierwsze skrzypce grają leki, które normalizują biologicznie zaburzone neuroprzekaźnictwo. W tych konkretnych przypadkach, psychoedukacja i różne formy psychoterapii to leczenie "wspomagające".
#muzyka #lata80 #80s