Ten trend z Grinchem, który zalał całego tik toka to jedna z najbardziej szkodliwych społecznie rzeczy, które tam ostatnio widziałem. (╯︵╰,)
O co chodzi tak w skrócie? Rodzice wynajmują jakiegos oszołoma, który przebiera się za zielonego stwora i w sposób bardzo brutalny, chaotyczny wbija do domu, kradnie prezenty, demoluje choinkę a nawet dopuszcza się aktów agresji na dzieciach i porywa je. Oczywiście wszystko to dzieje się w obecności rodziców, którzy w trakcie ataku nieznajomego na dom, który z założenia ma być twierdzą, przez cały czas pozostają bierni. Mało tego, cieszą japy do rozpuku, nagrywajdą zajście telefonami i nie reagują gdy ich pociechy chowają się za nimi i błagają o pomoc. Na tym akurat filmie to dziecko weszło w rolę obrońcy domu, a pi$dowaty tatuś schował się za nim ze smartfonem i wręcz odciągał je od agresora. Po prostu zalosne.
Te kilka sekund zabawy może skończyć się dla tych dzieci ogromna traumą. Przedewszystkim tracą poczucie bezpieczeństwa we własnym domu, tracą wiarę we własnych rodziców i zaufanie do nich. I nie jest to żadnym wytłumaczeniem że dzieci znają ta postać z bajek i filmów. Tak naprawdę nic nie różni te filmiki od nagrań z napadów czy ataków szaleńców z nożami czy pistoletami bo te emocje i przeżycia
O co chodzi tak w skrócie? Rodzice wynajmują jakiegos oszołoma, który przebiera się za zielonego stwora i w sposób bardzo brutalny, chaotyczny wbija do domu, kradnie prezenty, demoluje choinkę a nawet dopuszcza się aktów agresji na dzieciach i porywa je. Oczywiście wszystko to dzieje się w obecności rodziców, którzy w trakcie ataku nieznajomego na dom, który z założenia ma być twierdzą, przez cały czas pozostają bierni. Mało tego, cieszą japy do rozpuku, nagrywajdą zajście telefonami i nie reagują gdy ich pociechy chowają się za nimi i błagają o pomoc. Na tym akurat filmie to dziecko weszło w rolę obrońcy domu, a pi$dowaty tatuś schował się za nim ze smartfonem i wręcz odciągał je od agresora. Po prostu zalosne.
Te kilka sekund zabawy może skończyć się dla tych dzieci ogromna traumą. Przedewszystkim tracą poczucie bezpieczeństwa we własnym domu, tracą wiarę we własnych rodziców i zaufanie do nich. I nie jest to żadnym wytłumaczeniem że dzieci znają ta postać z bajek i filmów. Tak naprawdę nic nie różni te filmiki od nagrań z napadów czy ataków szaleńców z nożami czy pistoletami bo te emocje i przeżycia
Pod wpływem impulsu i nudy która mnie niszczy od środka od siedzenia w domu w UK postanowiłem ze na spontanie wybiorę się do PL do Krakowa.
Tutaj mam kilka pytań bo przylatuje 28 grudnia o 12 w południe a samolot powrotny mam o 21:00 31go grudnia. Czy w tych dniach jest coś ciekawego do zobaczenia w tym mieście?
Czy działa sprawnie transport publiczny? W opcje wchodzą jeszcze Uber, Bolt czy Carsharing o ile tam funkcjonuje.