@mnik1: najbardziej kojarze jak w Bloodbornie się wchodziło do takiej wielkiej sali w wiezy w kształcie silosa - coś mnie podkusiło zeby spojrzeć w górę a tam jakaś kupa gigantycznego niewiadomo czego pod sufitem na mnie patrzy, prawie się zesrałem xD
@iAmTS: Moim faworytem są Czterej Królowie z DS1, zdecydowanie. Przechodziłem grę na pół-ślepo, wiedziałem że w New Londo jest gruby boss, nie wiedziałem jednak jak dokładnie wygląda - no i najpierw ten upadek w czarną dupę (dosłownie, lol), potem spawnuje się pierwszy, zesranko, jednym hitem ściągnął mi 1/3 paska HP, zesranko x2, postanowiłem że bohatersko będę z nim walczył na zasadzie AAAAAA, K---A, CO SIĘ DZIEJĘ, ROLUJ, ROLUJ K---O -
@mnik1: Po prawie 12 latach przydało by się wreszcie coś wyjaśnić, ale nie sądzę aby to tak prędko nadeszło, a wódz jak zawsze p------i głupoty, w końcu nie raz twierdził ,że jesteśmy coraz bliżej prawdy, a lata mijają( ͡°͜ʖ͡°)
@Zuldzin: No to jest właśnie w tym wszystkim dziwne, bo Jaro tak dochodził do prawdy, przez te wszystkie lata, że ostatnimi czasy o tym zapomniał, a polityka PiS w sprawie Smoleńska wydawała się oczywista - Macierewicz i jego sekta wyczerpali paliwo, stali się obciążeniem, Smoleńsk będzie wygaszany.
A tu nagle jeb.
@El3xetor: Kaczka ma to do siebie że w wywiadach, zwłaszcza w "swoich" mediach, jest dość
@mnik1: na czarmandery jeszcze przyjdzie czas, jak będzie można chodzić do sklepów bez maseczki i sciągną wszelkie restrykcje. Zdanie: "Szury miały racje" będzie wałkowane ile wlezie. Tak będzie
@aegispolis: Wypok to jest generalnie średnie miejsce do takich obserwacji, bo sporo tutaj albo zawodowych propagandystów, albo propagandystów-hobbystów z tej czy innej młodzieżówki - a w życiu realnym, podejrzewam, tych przekonanych jest stosunkowo niewielu, bo peer pressure ma tę zaletę że potrafi z powietrza wygenerować rzesze wiernych wyznawców, ale ta ich "wierność" jest mocno, ale to mocno powierzchowna i, zazwyczaj, chwilowa. .
Zwłaszcza że bycie politycznie zaangażowanym to teraz
Zgadujcie ile otwartych okienek czatu z wyznaniami miłosnymi czekało na mnie po tej bitwie.
Ja p------ę, tier X był niegrywalny, jeszcze tydzień temu - teraz to jest j----a komedia. Huldołnowa meta i rozdawanie ciptejnów Januszom "43% wr" Husarzom jak cukierków to były dwa najgenialniejsze pomysły WG w całej historii WG i pomysłów.
@mnik1: wydaje mi się że tych cziftejnow już tak bardzo nie widać, chociaż zdarzają się po dwa na drużynę. Ostatnio widuje częściej np. po trzy czy cztery Kranvagny na drużynę, tak jakby jakieś boty zapomniały zmienić tryb bitwy na rankingowy
@matstos: część Husarzy już sobie chyba zdała sprawę że jak masz 43% wr to dziesiątek nie zawojujesz, nawet w najbardziej OP czołgu w historii gry - i odpuścili.
Ale z Kranvagenem to się będziemy męczyć jeszcze długo, bo to jeden z battlepassowych czołgów.
@mnik1: Rzekoma pandemia która zabiła ponad 100k polaków, i rzekoma katastrofa klimatyczna która przynosi coraz więcej zniszczeń do polski w postaci od takich przymrozków kiedy rolnicy zaczynają siać, po trąby powietrzne które sieją coraz większe znisczenia. No, ale pamiętajmy, Media Narodowe przejmują sie losem Polaków zupełnie tak jak prolife się przejmują życiem po narodzinach.
W ISach najbardziej cenię to że na froncie wieży mają 100 mm pancerza, więc każdy 43% proskillzord w walce z nimi może zastosować technikę na którą, literalnie, nie ma żadnej kontry - strzelać z autoaima.
Ej, bo ja nie śledzę lore komiksowego świata tych naszych geopolitycznych guru jakoś specjalnie intensywnie, o co chodzi z tą najnowszą dramą z Bartosiakiem?
@mnik1: z jednej strony to co napisał @Chlop_Sielski: ale też to, że Bartosiak pozycjonował się zawsze jako ten najmądrzejszy wśród ekstertów od wszelkich spraw między-narodowych, które wyjaśniał geopolitycznymi prawidłami. Zarzucał polskim elitom, że nie myślą Mackinderem, Heartlandem, Rimlandem (czytałem książki Kissingera, Sikorskiego, wielu innych, oni też nie używają tych pojęć, NO ALE ON CHODZI NA SPOTKANIA I TAM SIĘ TAK MÓWI), gardził polskimi analizami.
@LebronAntetokounmpo: Fajne podsumowanie "geopolityki" jako dziwnego tworu, który jest odpowiedzią na każdy problem.
Sam też mam spory kłopot z Bartosiakiem. Ekscentryczny mówca idący na przekór dyskursu, uważający, że eksperci się mylą. A mylą się, bo są akademikami oderwanymi od rzeczywistości. Prawdziwa istota rzeczy jest za to zawarta w książkach sprzed 100 lat - u Mackindera i Spykmana. Przecież to brzmi jak korwinistyczne tezy, że aktualny akademicki dyskurs ekonomiczny to bzdury,
#wot
źródło: comment_164942370213WYNhLXvozbi0tHwzpcwF.jpg
Pobierz@mnik1: