Panowie drodzy i drogie panie. Od grudnia poprzedniego roku mieszkam w #anglia gdzie pracuje praktycznie od przyjazdu. Przed chwilą rozmawiałem z swoją rodzicielką która cały czas krzyczała o jakimś rozliczeniu podatkowym w polsce, że musze koniecznie zgłosić ile zarobiłem w grudniu (mimo że pracuje w Anglii) i że jak tego nie zrobie to urząd podatniczy mnie dojedzie czy coś.
Musze faktycznie coś robić czy to brednie starszej kobiety? Wkońcu tutaj
@WarzywnyPogromiciel jeśli przepracowałeś chociaż jeden dzień w Polsce to za ten rok musisz złożyć pity w którym uwzględniasz też ile zarobiłeś za granicą ¯_(ツ)_/¯
Słucham sobie tego Szkockiego akcentu premierowej i jak dla mnie spokojnie da się ich zrozumieć. Ludzie też tak gadają czy rząd używa bardziej zrozumiałego języka angielskiego?
@black-wolf praca zdalna już prawie miesiąc, od 2 tyg z Polski. Póki co żadnych zwolnień tylko wszyscy wysłani zdalnie. Narazie nie zanosi się na żadne negatywne konsekwencje przynajmniej u mnie w biurze. W czwartek z normalna wypłatą przyszedł też bonus roczny mimo że wstrzymano dywidendy dla akcjonariuszy
Dziś u niebieskiego w firmie, przyszedł kierowca pracujący tam, żeby kierownictwu pokazać zaświadczenie o pozytywnym teście na koronowirusa. Serio, przyszedł osobiście do firmy gdzie pracuje w uj pracowników, powiedzieć że ma koronowirusa. Niebieski jeszcze zanim się o tym dowiedział, korzystał z toalety po nim... wszyscy w szoku, do jutra mają podjąć decyzję czy nie zamknąć całej firmy na tydzień. Sytuacja autentyczna. #uk #anglia #koronowirus #dzban
Szanuję moich sąsiadów mocno. Sąsiad wrócił zagranicy przy okazji tej akcji "Lot do Domu". Miała go czekać kwarantanna 14 dni. Jego bracia przyjechali po niego na lotnisko dwoma samochodami. Zostawili mu kluczyki i każdy bezpiecznie wrócił do domu. Żeby możliwie nie zarazić nikogo w domu to kwarantannę odbywa u sąsiadów, którzy mają pusty dom letniskowy i nikt tam nie mieszka przez najbliższe tygodnie/miesiące. A sąsiadowi pod drzwi przynoszą codziennie jedzenie.
Miałem wczoraj rozmowę z koderami po stronie klienta z UK. Darli chamsko łacha z reakcji naszego rządu, że aż mi głupio się zrobiło. Jeden plus i za kwartał, gdy zdechnie im pół rodziny pytam jak tam ich odporność stadna ( ͡º͜ʖ͡º) #koronawirus #uk
@Kruqu zależy od firmy, u mnie wszyscy z domu, a od dzisiaj jeden w kwarantannie przez zone i już się nie śmieją w ogóle. Ja też robię out z tego cyrku.
Wiecie czego nie rozumiem? Tego jadu odnośnie Polaków za granicą, którzy decydują się na powrót. Polecą czarterowe samoloty, ludziki zapłacą za bilety, po powrocie przejdą kwarantannę i tyle. Akcja wygląda na rozsądnie zaplanowaną, bezpieczną i fair. To nie... wykopek jeden z drugim zabunkrowany w piwnicy, bo podbaza zamknięta i podjarany jak dziecko, bo on wielki pan jest w kwarantannie, a cała reszta niech ginie... wow na serio? Po pierwsze ci ludzie to
@Budo bo wolę być w kraju który próbuje ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby zamiast stwierdzać ze 300-500k obywateli nie jest warte ograniczenia imprez masowych i zachlewania pały w pubie na kilka tygodni
@Budo przeczytałem I mnie nie przekonuje. Póki co te zalecania się zmieniają dosyć szybko( ͡º͜ʖ͡º) Idąc tym tropem Włochy też za wcześnie kwarantanne wprowadziły?
Mówienie o 2 fali to wróżenie z fusów. Pierwszy SARS zniknął po kilku miesiącach i nigdy nie wrócił. Z drugiej strony są inne, mniej zjadliwe koronawirusy które są z nami od setek lat. O civid-19 póki co nie ma nawet pewności
Musze faktycznie coś robić czy to brednie starszej kobiety? Wkońcu tutaj
Pamiętam że moje ostatnie rozliczenie było za pracę w Polsce (styczeń-wrzesień) ale musiałem też podać zarobki z uk