@silent_digg3r: psychodeliki to nie ćpanie, tylko właśnie przy odpowiednich s&s potrafią poznać własne wnętrze i uzmysłowić sobie oczywiste prawdy, poznać nowe możliwości. Co więcej powiedziałbym, że delirianty są w stanie tego dokonać.
Co innego gdy biorą to Seba z Matim.
Mówi to ja ćpun, który ćpie wszystko co się nawinie oprócz psychodelików, wszelkie psychodeliki na mnie nie działają z racji, że biorę SSRI+mianserynę i z tego powodu bardzo
@silent_digg3r: nie widzę innego wyjścia z sytuacji życiowej w której jestem, nie chcę się rozpisywać, żeby mnie nikt nie poznał, ale jestem w głębokiej dupie i to nie ze swojego powodu.
@michalind: czasami się da zahartować, ja ostatnio hartowałem wiertło, a że mam tylko mały palnik to zahartowałem do połowy. Efekt podobny jak na zdjęciu, ale po naprostowaniu można dalej wiercić i się nie stępi łatwo
@msq: teoretycznie może nie być możliwości przywrócenia ustawień fabrycznych (znaczy może i przywróci ustawienia fabryczne ale hasła nie zresetuje) i trzeba sprzęt odsyłać do serwisu producenta. Wiem co mówię, bo.... wiem co mówię, wolę być jednak anonem i nie spowiadać się gdzie pracuję
@msq: nie, jak przestaje działać to odsyłamy do serwisu producenta i problem z głowy, ale akurat z tymi urządzeniami jest tak, że potrafią działać 10 lat bez jakiejkolwiek usterki. A hasła nie można zapomnieć, bo jest ustawiane przez użytkownika i musi być zapisane w dokumentacji danej instalacji (raz się zdarzył imbecyl co nie zapisał, a zapomniał, albo ktoś się po prostu bawił urządzeniem).
@obersturmbaufuhrer: działa, pewnie znowu ten, jak mu tam, zrobił r--------l (była taka afera koło 2007r, już nie pamiętam, ale chyba z połowę postów wykasował skubaniec)
Takie ciekawe #coolstory mi się przypomniało (tl;dr na dole):
Będąc gdzieś na 3 roku studiów jechałem na egzamin pociągiem wioząc ze sobą garnitur w pokrowcu, który zawiesiłem nad siedzeniem. Po dojechaniu na stację docelową ubrałem się, wysiadłem i poczułem znajome uczucie niepokoju, że czegoś zapomniałem (też tak macie jak wysiadacie z pociągu?). Niestety, tym razem nie było to bezpodstawne bo zorientowałem się, że zostawiłem garnitur wiszący nad siedzeniem w pociągu. Aż
@sebek_r: dziwisz się? Gdybym miał szansę przekazać jakąś rzecz pociągowi jadącemu z naprzeciwka to bym skakał z radości. Oba pociągi powiedzmy jadą 80km/h, co daje łącznie 160km/h prędkości względnej, mówię do krótkofalówki do Janusza z drugiego pociągu "Janusz, wystaw rękę, tylko uważaj bo leci z impetem", hura udało się! Nie chciałbym za to być owym Januszem, bo to by było TROSZKĘ niebezpieczne.
Co innego gdy biorą to Seba z Matim.
Mówi to ja ćpun, który ćpie wszystko co się nawinie oprócz psychodelików, wszelkie psychodeliki na mnie nie działają z racji, że biorę SSRI+mianserynę i z tego powodu bardzo