Dla tych, którzy nie mają już siły chodzić po mieście w poszukiwaniu #pikachu , uszyłam jego pluszową wersję ;) Teraz każdy z Was może mieć własnego pikachu nie wychodząc nawet z domu! Pluszak ma około 22cm wysokości bez uszu ;)
Zainteresowanych zapraszam do obserwowania mojego tagu #pluszakipinkbow !
"Pewien szewc będący ojcem szwajcarskiej rodziny, w amoku spowodowanym wypiciem dwóch szklanek Absyntu, zastrzelił żonę i dwie maleńkie córeczki, kończąc ze sobą śmiercią samobójczą. Kuriozalnym okazał się nie być fakt, że wybuch wściekłości spowodowała żonina odmowa wyczyszczenia mu butów, co zupełnie inne zdarzenie. Mianowicie kiedy już „ukarał” całą rodzinę za nieposłuszeństwo żony, i chciał się zastrzelić, nie był w stanie tego dokonać, bowiem lufa posiadanego
Ech Mirki, Obudziłem się wyspany, zjadłem pyszne śniadanko, dostałem porannego buziaka, podlałem wszelką roślinność w ogrodzie i grządkach. Siedzę sobie teraz na ławce w ogrodzie z kubkiem kawy, jest przepisowo ciepło, pszczółki żwawo uwijają się w malinach i koniczynie. Pies z kotem śpią obok. Sprawdzam na telefonie raporty z backupów, wszystko ok. Echh, jest przyjemnie. A potem trzeba ruszyć tyłek i zacząć robić obiadek.