z racji, że rozpoczęliśmy majowy #nofapchallenge opiszę tutaj dla odmiany nie całą swoją historię ale przede wszystkim wszystkie narzędzia z jakimi spotkałem się przez te już kilka lat wychodzenia z uzależenienia od pornografii i masturbacji.
Wymienię prawie wszystko z czym pracowałem o czym w tym momencie pamiętam, Wy możecie podzielić się Waszymi spostrzeżeniami i doświadczeniem. Na tej podstawie być może uda nam się zbudować naprawdę coś fajnego. Troll komentarze będą usuwane dla zachowania kultury w dyskusji ( ͡°͜
Dzień 21. Koronawirus uświadomił mi jak bardzo samotną osobą jestem. Przed wybuchem epidemii zawsze się poszło na imprezę, do kina, na piwo, czasem z mojej inicjatywy, a czasem ktoś mnie zaprosił- rozkładało się to mniej więcej po równo. Dziś utrzymuję kontakt praktycznie tylko z rodzicami, czasem do kogoś zadzwonię czy wyślę sms co tam słychać, natomiast nikt do mnie sam z siebie nie napisze. Absolutnie nikt, każdy ma mnie w dupie. To
@Menel94: Zdradzę Ci sekret. Jedyną osobą z jaką przeżyjesz resztę życia jesteś Ty sam. Niezależnie od tego jak wieloma ludźmi się otaczasz. Jedź, zobacz, #!$%@? jakieś dobre foty.
#anonimowemirkowyznania Przeglądam sobie Wykop od czasu do czasu, żeby zobaczyć, co ludzi ciekawi i bawi, i muszę przyznać, że szczególnie poruszające są dla mnie wpisy pod hasztagami #przegryw, ##!$%@? i temu podobnymi. Jako że lvl 50+ here, postanowiłem spisać pewne przemyślenia i uwagi, do których doszedłem w życiu samemu lub z pomocą innych. Spróbuję ująć to w punktach, dla łatwiejszego ogarnięcia, może ktoś to przeczyta, może nawet się komuś przyda.
Pytanie pierwsze – dokąd chcesz dojść? Jaki jest twój wymarzony model życia? Możesz to sobie wyobrazić? Opisać? Narysować? Skoro nie wiesz, dokąd chcesz dojść, to jak masz opracować sobie plan dojścia do celu? Pojechałem teraz trochę jakimś amerykańskim mówcą motywacyjnym, ale niech będzie, tak to właśnie
@AnonimoweMirkoWyznania: Quality content. Dodałbym jeszcze do tego co nas powstrzymuje to, że nie wiemy ile to zajmie czasu. I wtedy właśnie wkrada się niepewność.
90. dzień bez walenia konia. 3 miesiące. Ok. 3 tygodni bez porno (chociaż chyba więcej, nie zarejestrowałem kiedy ostatnio widziałem pornosa, po jakimś czasie ustawiłem sobie ostatni dzień na oko). Obecnie to jest większa chcica oglądnąć pornola niż zwalić konia.
Jestem na Mirko od ponad 3 lat. Na pewno nie jestem wykopową celebrytką, ale z nicku parę osób by mnie skojarzyło (i nie, nie jestem Pyrą od chłopców).
Kiedyś sądziłam, że chłopaki spod tagu #przegryw to faktycznie ci, którzy chcieliby poprawić swoje życie i mają chwilowy dołek. Sądziłam, że to po prostu miejsce, gdzie faceci mogą wywalić swoje żale i żyć dalej. Myliłam się i to bardzo. To środowisko jest toksyczne jak żadne inne. Może te uogólnienia będą krzywdzące, ale trudno.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ło kurdes ( ͡°͜ʖ͡°) Normalnie bym się pod czymś takim nie podpisał ale w sumie tutaj jest dużo prawdy. Może nie wszystko ale sporo. Generalnie jeżeli ktoś jest już tym przysłowiowym "przegrywem" (ale nie takim ekstremalnym bo to margines) to jest nim z dwóch powodów: albo kiepskie wzorce albo/i dorastanie z błędnymi przekonaniami. Rzecz w tym, że o ile pierwszego nie da się
wystarczyło mieć kilka cm więcej na długości i w obwodzie żeby mieć codziennie ruchanie suk na tinderze niczym byk rozpłodowy, niestety nie dali mi i nigdy nie zarucham #przegryw #tinder ##!$%@? #blackpill
Czas.. czas.. czas podjąć wyzwanie, które definiuje mężczyznę od zombie podległego światu pornografii. Internet, porno, masturbacja - łączy ich jedno = terroryzm naszego układu dopaminowego.
Mieli i Mirabelki, szukam pomocy w walce z depresją. Aktualnie mój zwykły dzień opiera się na spaniu po 12 godzin i oglądaniu Netflixa do wieczora. Przygotowałem wstępny plan, który jest poniżej. Nie zamierzam robić wszystkiego od razu, aby się nie zrazić, ale stopniowo będę wprowadzał wszystkie aspekty po kolei. Jestem ciekaw co sądzicie, może macie jakieś sugestie?
Plan: 1. Bieganie - poprawienie sylwetki i kondycji, satysfakcja z osiąganych rezultatów. 2. Ćwiczenia na zredukowanie pogłębionej lordozy - poprawię wygląd i przy okazji poćwiczę. 3. Czytanie zamiast siedzenie przed kompem czy TV.
@UnderThePressure: Plan planem ale bez działania to jest nic nie wart. Jeżeli potrzebujesz boosta motywacyjnego to konieczne zacznij robić coś co da szybki zwrot. Coś co w krótkim odcinku czasu da wymierny efekt.
Z podkulonym ogonem wracam do zera. Okropnie mi wstyd że nie potrafię utrzymać się w ryzach. Kiedy wszystko idzie jak trzeba wystarczy parę wyzwalaczy, właśnie dlatego muszę ograniczyć też media. Na całe szczęście jutro też dzień i po jutrze też. Niby przez fap nie mam jakiś wielkich problemów ale czuje się wyprany z energii - jak słup. Myślę nad usunięciem konta i to tak żeby nie kusiło znów wracać. No nic jak
@Garks: Dla otuchy i jako wyraz mojego wsparcia to nadmienię, że gdybym wiedział gdzie mieszkasz a byłbyś o krok od złamania się, to gwarantuję, że przyjechałbym sprzedać Ci eleganckiego liścia na otrzeźwienie.
z racji, że rozpoczęliśmy majowy #nofapchallenge opiszę tutaj dla odmiany nie całą swoją historię ale przede wszystkim wszystkie narzędzia z jakimi spotkałem się przez te już kilka lat wychodzenia z uzależenienia od pornografii i masturbacji.
Wymienię prawie wszystko z czym pracowałem o czym w tym momencie pamiętam, Wy możecie podzielić się Waszymi spostrzeżeniami i doświadczeniem. Na tej podstawie być może uda nam się zbudować naprawdę coś fajnego.
Troll komentarze będą usuwane dla zachowania kultury w dyskusji ( ͡° ͜