@starykuc: a w jakim dokładnie czasie? Ja raz sięgnąłem po 200ml przed spotkaniem z kilkoma osobami z klasy na kończenie prezentacji, wypiłem to na raz i, jedyne co mi to dało to dość swobodne wysławianie się i brak tików nerwowych przy rozmowie z tymi ludźmi.
jak czujecie się z tym że ludzie was nienawidzą już za samą waszą prezencję tj np ton i modulację głosu, mimikę, sposób poruszania, mowę ciała i tego typu pierdoły składające się ogólnie na hehe vibe? i że w warunkach pisanych tj internecie możecie nawet robić na kimś zajebiste wrażenie i wzbudzać zainteresowanie swoim hehe charakterem ale cały czar pryśnie dokładnie w momencie przeniesienia znajomości irl i przez tę samą osobą zostaniecie
#przegryw Dziś jak jechałem pociągiem to na tym samym przystanku co ja wysiadała jakaś para składająca się z dziewczyny brzydkiej jak noc i od której śmierdziało i jakiegoś gostka o wyglądzie przegrywowatym i ten typ prawił jej jakieś komplementy. Największe damskie oblechy dzisiaj znajdują sobie drugie połówki, one nawet się o to nie starają, sami się do nich kleją desperaci, a w tym samym czasie większość przeciętnych mężczyzn jest samotna.
@SzmaragdowySmok: Mi chodzi tutaj o to, że nadeszły czasy, że przeciętny mężczyzna już w ogóle nie liczy się, za to nawet najbrzydsze różowe paski nie muszą się martwić o to że będą samotne, bo prędzej czy później znajdzie się ktoś kto je zechce. I to jest okropne. A ja jestem sam i mi z tym dobrze. Przyzwyczaiłem się.
Relacja z wizyty w salonie przytulania TLDR: Przejechałem pół Polski żeby ktoś mnie poprzytulał przez godzine i zapłaciłem za to zdecydowanie za dużo.
Na początek może coś o mnie. Jestem bardzo samotny, mam 26 lat, całe życie jestem sam, za wyjątkiem niecałego roku kiedy miałem dziewczynę. Zmagam się od 7 lat z depresją i od kilku z myślami samobójczymi. Od 4 lat znowu singiel, któremu brakuje bliskości i czułości. Jestem prawiczkiem, ale cykam się iść na #divyzwykopem, a poza tym bardzo mi brakuje fizycznego kontaktu z kimś, tak po prostu. Znalazłem na Śląsku profesjonalny salon przytulania i z ciekawości postanowiłem skorzystać.
@Stulejman_Beznadziejny: Adoptuj psa, będziesz miał się do kogo przytulać, ale przede wszystkim będziesz miał istotę, która cię pokocha i kto wie, może wyciągnie z depresji. A nie nabijasz kabzę jakiejś klępie, która pewnie po cichu jeszcze naśmiewa się ze swoich klientów, że kim to trzeba być, żeby nie mieć do kogo się przytulić i być gotowym płacić za to obcemu.
@qew12: Nie martw się. Ty jesteś w porządku. To oni nie mają w sobie ani krzty kultury. Tylko teraz pytanie, jak tu rozwijać w sobie social skill skoro społeczeństwo tak reaguje?
Przed chwila usunąłem whatsappa z telefonu i facebooka (fikcyjne konto) oraz tik tok, chociaż akurat na niego mało czasu poświęcałem. Lubię tak zrobić cos radykalnie, u mnie nie ma półśrodków. Social media tylko uzależniają i zabierają cenny czas, którego i tak mamy ograniczony zasób. #przegryw
@Szarmancki-Los: dokładnie, ja już w gimnazjum przerabiałem materiał z matematyki ze studiów, teraz do dvpy mi ta wiedza, najważniejsze to zdobywać social skill, ja to olałem i teraz jestem społecznym inwalidą bez perspektyw
#przegryw ale ten n0rmik młody ode mnie z pokoju odklejony gada sam do siebie jakieś bzdury xDD -ej stary co ty gadasz (ja) -a tak sam do siebie nie mogę ? (On) -mów do mnie (ja) -Nie,lubię ze sobą pogadać (on)
@Alvarez17: U mnie ataki nerwicy wyglądają tak że w pewnym momencie tracę orientację gdzie się znajduję, co robię i co zamierzam zrobić później, czuję duszność i mam wrażenie, że zaraz zemdleję albo stanie się jakaś katastrofa. Ostatnio mam tak co parę dni, tylko że to się pojawia zupełnie niespodziewanie, nie musi dziać się coś stresującego.
akat las mi wysyla serduszko a moglaby jakas #szaramyszka ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚
#rowerowyrownik #rower #przegryw #spierdotrip
Skrypt | Statystyki