"Okrutne obrzydzenie do języka ojczystego towarzyszyło mi przez wszystkie lata szkoły."
Prowokacja prowokacją, ale jakoś to zdanie przerobione tak a nie inaczej niespecjalnie mi się podoba...
Prowokacja prowokacją, ale jakoś to zdanie przerobione tak a nie inaczej niespecjalnie mi się podoba...
Mieszkałam w akademiku, laptop wyciągany na imprezy, przez parę ładnych lat i wygląda prawie jak nowy, jedyne co, to faktycznie otarcie od ręki po prawej stronie. Ani razu się nie zepsuł, żadnych napraw (gdzie w tym czasie acer kumpeli padł parę razy). A nie jestem fanatycznym czyściochem,