Myślałem, że asów parkowania z mojego ostatniego wpisu nikt już nie przebije (a znaleźli się nawet agenci, którzy próbowali ich tłumaczyć!), ale jak bardzo byłem w błędzie!
Część druga niekończącej się historii typowego polskiego kierowcy pt. "Na chodniku zaparkować muszę bo się uduszę!".
@Krupier: ale jak nie mam racji? Ty ani razu nie miałeś racji a wiele razy się wykłócałeś. za znakiem jest inny znak parkingu z plakietką sugerującą inny sposób parkowania - prostopadłe.
a skoro jest znak koniec, to znaczy, że na prawo od zdjęcia jest znak z początkiem, a patrząc na zakrzywione linie parkingowe na jezdni znak jest jakieś 2m na prawo. i prawdopodobnie znajduje się tam plakietka sugerująca parkowanie równoległe.
@Krupier: plakietki stawia się, jeśli sposób parkowania się zmienia. więc jeśli tam jest na jezdni - nie wiem, ja nie widzę w ogóle, ale jak widzisz to sokole pikselowe oko masz - to znaczy, że na 100% nie ma znaku nakazującego parkowanie na jezdni wcześniej.
linie parkingowe na jezdni pokazują też jasno, 50% na jezdni, 50% na chodniku. weź się chłopie nie ośmieszaj, szukasz dziury
@Krupier: znalazłem to miejsce. żadnego zakazu, żadnego nakazu - jest znak informacyjny P z informacją jak parkować. na jezdni - ale to znak informacyjny.
ze względu na brak zakazu, nakazu, skrzyżowań - można bez problemu parkować na chodniku, o ile tam będzie 1.5m wolnej przestrzeni, czyli tak jak napisałem wcześniej.
@Krupier: no znak informacyjny. który sugeruje sposób parkowania. ale żadne prawo nie zabrania parkowania inaczej.
powiem Ci kłamczuszku tak - jeśli stoisz na wyznaczonych liniach, to musisz opłacić parking. ci, co stoją na chodniku, o ile zostawili 1.5m odstępu, parkują legalnie i nie muszą płacić. ale niedługo wprowadzą opłaty od korzystania z roweru, więc zobaczymy, jak rowerzyści będą chętni do płacenia
Nic tak nie w-----a w jeździe po polskich miastach, jak połaczenie ograniczenia prędkości do np 30 km/h z zainstalowanym progiem zwalniającym, który wymusza praktycznie wyhamowanie pojazdu do zera, bo inaczej rozlewa się kawa, rozsypują zakupy i boli portfel. To w końcu mogę w takim miejscu jechać 30, czy kuwa nie mogę, koleżkowcy moi kochani drodzy?
@Iorem_ipsum: ja mam niski samochód i przejeżdżając przez niektóre progi trę podwoziem ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
znalazłem jeden sposób, żeby przez taki próg bezpiecznie przejechać - nie zwalniać, tylko wjechać na pełnej. wtedy zanim zawieszenie odbije już jestem za progiem.
@maly089: nigdy, nikomu nie dawaj zdjęcia swojego dowodu. jeśli jakakolwiek instytucja będzie dowodu wymagać, zwróci się do Ciebie bezpośrednio. gdyby ta laska potrzebowała Twojego dowodu, to napisałby lub zadzwonił do Ciebie urząd ds imigracji.
ale za to mając zdjęcie dowodu można bez problemu wziąć np chwilówkę. i to pewnie jest cel tej dziuni.
@BayzedMan: czyli np ja. jak Polska wchodziła do UE to nikt się z nami nie bujał tylko nas cisnęli o korupcję i osiągnęliśmy to, co mamy. jeśli Ukraińcom się pozwoli na to, co robią dotychczas, to ich państwo nigdy się nie zmieni, bo nie będzie do tego motywacji.
a teraz mogą sobie gadać o UE itp, ale jak przyjdzie co do czego, to znajdą się państwa, które nie będą chciały
Część druga niekończącej się historii typowego polskiego kierowcy pt. "Na chodniku zaparkować muszę bo się uduszę!".
O dziwo tylko kierowca bmw e46 jako jeden z niewielu zaparkował prawidłowo. (✌ ゚ ∀ ゚)☞
#prawojazdy #polskiedrogi #polscykierowcy #
źródło: xd
Pobierzźródło: koniec
Pobierza skoro jest znak koniec, to znaczy, że na prawo od zdjęcia jest znak z początkiem, a patrząc na zakrzywione linie parkingowe na jezdni znak jest jakieś 2m na prawo. i prawdopodobnie znajduje się tam plakietka sugerująca parkowanie równoległe.
@Krupier: plakietki stawia się, jeśli sposób parkowania się zmienia. więc jeśli tam jest na jezdni - nie wiem, ja nie widzę w ogóle, ale jak widzisz to sokole pikselowe oko masz - to znaczy, że na 100% nie ma znaku nakazującego parkowanie na jezdni wcześniej.
linie parkingowe na jezdni pokazują też jasno, 50% na jezdni, 50% na chodniku. weź się chłopie nie ośmieszaj, szukasz dziury
ze względu na brak zakazu, nakazu, skrzyżowań - można bez problemu parkować na chodniku, o ile tam będzie 1.5m wolnej przestrzeni, czyli tak jak napisałem wcześniej.
eh, kłamczuszku.
@Krupier: oczywiście,
@Krupier: no znak informacyjny. który sugeruje sposób parkowania. ale żadne prawo nie zabrania parkowania inaczej.
powiem Ci kłamczuszku tak - jeśli stoisz na wyznaczonych liniach, to musisz opłacić parking. ci, co stoją na chodniku, o ile zostawili 1.5m odstępu, parkują legalnie i nie muszą płacić. ale niedługo wprowadzą opłaty od korzystania z roweru, więc zobaczymy, jak rowerzyści będą chętni do płacenia