@daeun: jeżeli kradną na taką skalę w obliczu wojny i realnego zagrożenia rzeczy przeznaczone dla żołnierzy to:
albo zagrożenie jest wydumane.
albo dużo ludzi nie czuje związku z krajem.
albo w kraju jest pełno agentów.
@Lord_Apatii_i_Depresji: ja bym tu raczej obstawiał tysiąc saszek w różnych regionach rozdzielających rzeczy, który myśli "eeeee paczki ryżu nikomu nie będzie brakować". no i tak się zbiera i się okazuje, że z tego robi się
@Szinako: "są z Tobą w pokoju" XD jezu, co za debilizm, jak nie potrafisz merytorycznie odpowiedzieć, to próbujesz zdyskredytować osobę w dyskusji i to też jest manipulacja.
a prawda jest taka, że dodając filmik jak Ukrainiec ginie, pokazujesz coś, co nikogo nie interesuje, bo w naszym interesie jest gruzowanie, rozpad a najlepiej w-----------e ruskich za Ural. Twoja manipulacja koleżko polega na tym, że wrzucasz takie filmiki, żeby nastroje opadły.
@Grzesiok: oczywiście, że ruskiego trolla. mobiki żyją że tak powiem... szybko, i intensywnie. a kończą życie jak gwiazdy o masie większej od słońca ( ͡°͜ʖ͡°) wybuchowo
@IdillaMZ: wyniki tylko pokazują, jak bardzo zmienia się nastawienie ludzi do Ukrainy. sam Ukraińców woziłem z granicy, kupowałem jedzenie, dostarczałem żywność, wpłacałem datki, bardzo się zaangażowałem. ale po tym, co Zełeński powiedział o nas, to powiem im (ich państwu, nie ludziom) tylko jedno: w---------ć.
@Kumpel19: Euro to jeden bank centralny. Jeśli UE potrzebuje zbić inflację, podniesie stopy procentowe, a Ukraińcom akurat potrzebne są niskie stopy, aby zaciągać kredyty na odbudowę.
@dean_corso: nie im pożyczyć, tylko bank centralny emituje gotówkę. więc sami sobie pożyczają kosztem inflacji, którą pokryją właśnie pożyczkami zza granicy.
gdyby mieli Euro, nie mogliby tego zrobić, tym bardziej polityka Euro na pewno nie byłaby ukierunkowana pod rozwój Ukrainy. tak więc, z Euro nie dość, że nie mogliby emitować swojej waluty, to mieliby problem z pożyczkami zza granicy.
@Lord_Apatii_i_Depresji: ja bym tu raczej obstawiał tysiąc saszek w różnych regionach rozdzielających rzeczy, który myśli "eeeee paczki ryżu nikomu nie będzie brakować". no i tak się zbiera i się okazuje, że z tego robi się