Przecięcie lokalizatora na nodze to była ta 'największa afera w Polsce', którą kilka godzin temu zapowiadał Stonoga i prosił "każdego kto może" o przybycie najpierw na 16:00 a później na 16:30 w inne miejsce? Skończyło się to już i to był ten "gwódź do trumny Seremeta", czy to jeden z popisów i na największą atrakcję jeszcze czekamy?
Korwin mógłby chociaż tłumaczy tam szanować i mówić po polsku - bo polski ma jeszcze jakkolwiek zrozumiały mimo takiego sapania i chrząkania a'la Lech Kaczyński. W angielskim ma słownik bogaty - to widać, ale mimo kilku wad wymowy ogólnie - nie zna wymowy angielskich słów.
Polacy,szanujmy swoja wiare! Ja tam za kiecunami nie jestem,ale wychowany jestem we wierze katolickiej i uwazam ze to dobra wiara
Nie wierzę i mam do tego takie samo prawo jak wierzący do wiary. Tylko ja nie staram się im narzucać swojego światopoglądu.
Uważam, że nie ma czegoś takiego jak "nasza - Polska - katolicka - dobra wiara". Niech *&^%$# ode mnie wszyscy, którzy chcą mi narzucać jakieś swoje zabobony i duchy.
Hehe, powinęli Stonogę w końcu. Jakby koleś nie miał aparycji gorszej od Niesiołowskiego i nie było wokół niego masy niejasnsych interesów - może bym go szanował.
Chcę wyjaśnić: "w końcu" oznacza tylko jeden dzień: od rana dziwiłem się, że nie został zatrzymany, bo służby każdego rządu by to zrobiły - chociażby w celu złożenia wyjaśnień
Brazylia - trzech nastolatków jadących pod prąd na jednym rowerze zginęło pod kołami ciężarówki. Kierowca został odeskortowany przez miejscową policję w obawie przed linczem ze strony mieszkańców.
@Cigarette-Smoking-Man: A rozumiesz czym różni się "w obawie przed linczem" od "bo już ich tłukł tłum"? To było działanie prewencyjne przed linczem, który mógłby nastąpić, a nie Minority Report, gdzie aresztuje się ludzi za morderstwa, których mieli dopiero dokonać.
@Cigarette-Smoking-Man: Policjanci wykonali swoją robotę i na wszelki wypadek kolesia zabezpieczyli. Musi się jednak znaleźć zawsze ktoś jak Ty, od razu ich obwiniający, że z-----i. Wymyślasz rzeczy, które się nie zdarzyły, bo kogoś trzeba obwiniać.
@Cigarette-Smoking-Man: I musisz się wyładować o tak, w jakimkolwiek temacie, do którego można to podpiąć? Załóż bloga i tam wylewaj swoje frustracje na różne tematy.
Błędny opis - nie "grupę mężczyzn", tylko "grupę czarnych mężczyzn" - od razu wrzeszczeli coś o KKK, a jak została aresztowana - namawiali policję do użycia taserów.
@RzecznikWykopu: No, po paru miesiącach już popękały. Planowałem wymienić same gumki na jakieś takie albo takie, ale w sumie palce się nie ślizgają po tym i jakoś olałem temat.
@RzecznikWykopu: Pierwsze wersje konsol zawsze mają jakieś takie mankamenty. XBOne - ogromny procent niedziałających albo brzęczących napędów (w Polsce mało - jakieś dobre partie do nas trafiły) PS4 - c-----a karta wifi, pękające gumki na padach
Pierwsze wersje PS4 i X360 też były wydane 'za wcześnie' ;-)
P.S.: nie dam się wciągnąć w żadne *masterrace, bo się nie opowiadam po żadnej ze stron i uważam to za kretynizm.
@RzecznikWykopu: To mogło być w 100% zaplanowane w jakimś master planie (czyt.: p-------m odgórnym celu). Nigdy nie wyczujesz tych mózgów, wymyślających magię marketingu w korpo wielkości SONY (no i to Japonia...). Nad samym padem we wszystkich 3 drużynach (Microsoft, SONY, Steam) pracowały ogromne ilości ludzi; w przypadku 2 pierwszych firm prawdopodobnie od czasu pierwszej/drugiej wersji PS3/X360 już.
Z XBOne, domyślam się, że skoro większość konsol z walniętymi napędami trafiło na
@pazdzioch564: Coś na poparcie tej teorii? Bo pomimo samego "urządzenia" - gry też muszą współpracować z urządzeniami. Pokaż mi urządzenie, którym podepnę G27 do PS4 i będę mógł pograć w samochodówki na tym.
@pazdzioch564: O Panie, dzięki. Faktycznie wygląda na to, że działa :) https://www.youtube.com/watch?v=FAgWKKSZ0w4 Poczytam dłużej opinie o tym w sieci, bo może warto kupić - doskonała kierownica przestałaby się kurzyć...
Łodzianka w średnim wieku wezwała karetkę pogotowia ratunkowego do męża, który zaniemówił, siedzi nieruchomo przed telewizorem i na nic nie reaguje. Gdy ratownicy przybyli na miejsce, okazało się, że mężczyzna po prostu obraził się na żonę. Chcąc ją ukarać, przestał się do niej odzywać i odpowiadać.
Patrząc na to z perspektywy lat: cieszę się, że zostałem wychowany z (nadmiernym) szacunkiem dla kobiet. Zachowywałem stoicki spokój miesiącami. Jakby mnie poniosło - siedziałbym jak za człowieka; już za często łapa świeżbiła.
Jak mogles zyc z taka kobieta? To pewnie pierwsza powazna dziewczyna byla?
@mrsmile: To było ok 10 lat po pierwszej kobiecie, z którą mieszkałem. Pewne istotne i przyjemne rzeczy między nami klikały i dlatego byliśmy razem. Do momentu podduszania było zawsze więcej "za" niż "przeciw". Jak ogarnąłem podduszanie i byłem pewien, że laska jest mocno jebnięta - dałem jej 10 minut na ubranie się, zabranie rzeczy i wyjście. Po 15
staroć - 2002, mówiony raczej takim chamskim i ofensywnym rapem (wczesny oster), ale na czasie: nie mam innych skojarzeń, jak widzę zawodową dziennikarkę szturchającą się wzjamenie na komentarze z ultra-prawicowcem.
Żarcik Kopaczowej czy zwalniający się ghostwriter?
Link do tweeta: https://twitter.com/PremierKopacz/status/608679271511506945 #polityka
źródło: comment_5vog9snmPPVSXHHMiRQFfd8nSTt9zalC.jpg
Pobierz