@maestrozo: zapisz się na randomowy dungeon. Wpada sporo expa. Szybko się znajduje dunga jak się gra tankiem/healem. Jak grasz depsem chwile się czeka.
Questy są durnowate, jak bierzesz jakieś random strefy. Polecam zobaczyć sobie na necie najlepsze strefy pod względem lore. Dla hordy zacząłbym od przejścia na Cataclysm, potem Silverpine Forest
Hej znacie jakieś sposoby/programy na puszczenie dźwięku z kompa, ale żeby przechodziło ono przez wejście mikrofonowe? Na przykład gadam sobie z kimś na discord i Skype i pod jakimś klawiszem mam zbindowany dźwięk, który słyszy mój rozmówca.
Baba w pracy często siada sobie po turecku. Chyba robi to odruchowo. Problem w tym że odkąd są takie upały nosi też kiecki i przez to jak odwraca się na krześle to zdarza się że świeci gaciami po openspejsie. Zwykle przed obrotem przyklepuje kieckę tak że nie widać, ale nie zawsze. Powiedzieć babie, czy udawać że nikt nie widzi? #rozowepaski #pracbaza
@kaspil: może jej o to chodzi, żeby było widać, a ty jej jeszcze chcesz uwagę zwracać :D Lepiej jej nie mówić o tym, baby bywają okropne w pracy w stosunku do koleżanek.
Pierwszy raz czułam się niekomfortowo w Bolcie i nerwowo sprawdzałam czy na pewno dobrze jedziemy, typ z Tunezji łamanym angielskim, pytał sìę jak mam na imię i czy zostanę jego "friendem", zadawał sporo pytań, niby nic ale dziwny wibe. Co ciekawe jechałam z dziećmi, do teraz myślalam, że to wystarczy żeby nie doswiadczyc takich atrakcji. Nie chcialabym na typa trafić jadąc sama w nocy. #bolt
Jeśli chodzi o język angielski jestem na poziomie A2/B1. Jak myślicie, czy robienie spolszczenia do gry to dobry sposób na naukę angielskiego? Zacząłem to robić, używam przy tym różnych różnych translatorów i staram się to robić naprawdę porządnie. Jednak nie jestem przekonany czy to rzeczywiście efektywny sposób. Jak myślicie?
@JagniecymFuterkiemWalekPokryty: hmm no tak, przynajmniej będę miał kontakt z oficjalnym tłumaczeniem ludzi, którzy się na tym znają. Ale też dla wyjaśnienia, to co robię to nie jest bezmyślne kopiuj-wklej do translatora. Najpierw próbuję zdanie sam przetłumaczyć, później sprawdzam w translatorach google i deepl wraz z alternatywnymi tłumaczeniami i innymi znaczeniami danego słowa. A jeśli dalej mam wątpliwości i widzę, że coś to nie ma sensu lub brzmi nienaturalnie to jeszcze korzystam
Chłop się uczy angielskiego od podstawówki, skończył studia, zrobił test i dostał wielkim czarnym dildo prosto po ryju. A do pracy wymagają minimum B2 i umiejętność płynnej komunikacji. Ehh... żyć się odechciewa.
@maestrozo zależy od kontekstu, np. jak wymieniasz po kolei miejsca, w których robiłeś zakupy to może by pasowało nawet. In the shop I bought this bike. At the market I bought an apple...
Ej bo nie wiem czy ogarniam dobieranie czasów. Chodzi mi o czasy past simple i past continuous. Jeśli chciałbym powiedzieć:
"Pracowałem w firmie X i rozwijałem tam aplikację napisaną w javie. Dodatkowo pisałem frontend w react.js".
To po angielsku to będzie tak? - "I worked in the X company and I was developing the application written in Java. In addition, I was coding frontend in react.js"
@maestrozo: „I worked for [nazwa firmy]” będzie brzmiało bardziej naturalnie. Poza tym „an application” (bo nie wskazujesz na żadną konkretną), natomiast z językiem połączyłbym to jako „a Java application”. Ostatnie zdanie jest mocno nie po angielsku. Może „I was responsible for building front-end applications with react.js”?
Robi mi się żółta morda i pojawiły mi się żółte plamy na szyi. Powinienem się martwić czy to jest normalne i tak czasami się dzieje? Dodam, że miałem dzisiaj małą srakę, być może to od zjedzonych truskawek.
#pracait #programowanie