Zły #pies i #kot

Jestem byłym adminem-s--------m który jeszcze siedzi po nocach na dyżurach i poprawia konfiguracje które spartaczył inny admin. Ale zawsze zostawiam soczysty komentarz dla każdej poprawionej linijki tak aby kolejnym dać do myślenia i zmusić do czytania dokumentacji; a jak wiem że to wprowadził niby senior to podwajam linijki z komentarzem tak żeby zrozumiał że gardzę nim i podejściem do jego wypocin. Taki wysryw

Czas spać. Dobranoc

Hmm czyżby różowa p-----------a #wino mszalne z #kosciol ?

W końcu udało mi się namówić różowa na tę pociechę. Zakochała się od pierwszego wejrzenia. Dzieciaki nawet nie trzeba było namawiać choć problem pojawia się gdy cała trojka chce trzymać smycz podczas spaceru.
Jest doskonale i robię wszystko żeby tak pozostało.

Posprzątane na ogrodzie można zacieszyć piwko. Tak się żyje na tej wsi.

Komuś coś z tylka wystaje

#pepsi na bogato

Od marca przy tym biurku udało mi się wypracować awans z admina (Linux) na TL security. Właśnie zawieszam kompot z różowym. Pijcie mirki z nami.

Ostatnie cztery...

Co to za chora sytuacja? Faktycznie żeby odsiac zjebow genetycznych, mających tak spaczona psychikę warto byłoby zastanowić się nad wdrożeniem rozwiązania analogicznego jak na joemonster.

Jest zajebiście jak zwykle.

Szanuje bibki firmowe, ale słodzoną w-----y ze skórką pomarańczy już nie. Panie, lej Pan samą i dwie kostki lodu, resztę oddaj innemu.

Bo do grania trzeba dwojga....

Dziś dużo zrobione. Klient będzie zadowolony, żona już nie. Czas spać

Właśnie zakończyłem tuning bazy danych na serwerze klienckim. Myślę że ogień z d--y. Niemniej dowiemy się za kilka h. Tymczasem czas zniknąć.

Ta magiczna farsa wciąż trwa. #szwagier robi kolejne podejscie do #bmw minęło trochę czasu i się przygotował. Ostatnie rozkręcanie zajęło mu dwa dni wraz z pomocą kolejnego szwagra i przy użyciu elektronarzędzi. Kilka śrub, kluczy oto narzędzi musiało zostać uzupełnione. Dziś dojście do etapu gdzie ostatnio się poddał zajęło mu 3h niestety kolejne wyzwania wstrzymały dalsze prace. Stoi w miejscu już przez 3h i kombinuje niczym MacGyver. JednoPokaż całość

Siema ponownie. Po awarii. Lubię patrzeć jak płonie.

siema nocna. Kolejne prace nie ma dyżurze, ale zakończone powodzeniem. Tymczasem czas zapalić śmierdzącego papierocha i napić się piwka. Jutro HomoOffice także może coś pośpimy, jeśli będzie czas na spanie ;). Tymczasem "Ok Google, play #kombajndozbieraniakurpowioskach

Powoli czas się żegnać. Przyjemności życzę