@cat_in_hat: ale to tylko Polak, zasada jest taka jak ginie palestyńskie dziecko to się cieszymy jak Polak to nic się nie stało jak rzymianin to tragedia, metafizyka. Myśl Adolfa w Izraelu wiecznie żywa
Zamordowanie Polaka przez Żydów to kwestia biologiczna. Śmierć jak śmierć. Śmierć Żyda to byłaby metafizyka, spotkanie z Najwyższym. Nie ma co porównywać.
#izrael Zdjęcie samochodu, którym poruszali się wolontariusze. Czyli nie ma mowy o pomyłce, nie przebywali oni w jakimś budynku wśród palestyńczyków tylko podróżowali na otwartej drodze w oznaczonym pojeździe
@Zoltrix__: trzeba sobie zdać sprawę, że niektórzy są po prostu źli, nie zawsze chodzi o zysk. Tak jak możesz kogoś zabić podając mu truciznę, a możesz go zamęczać dwa dni, mimo że tracisz czas
@bombastick: po prostu jak się wpuszcza czerń ze wschodu to trzeba liczyć się z tym, że będą zachowywać się jak czerń. Dobrze, że takie filmiki wychodzą, może lokalni kibole się na coś przydadzą i odholują tych kacapów pod granicę
@Stabilizator: normalka, jeśli jeszcze skończył zagraniczne studia to już są w ekstazie xd typowe myślenie fajnopolactwo z zakorzenionym kompleksem niższości
@JohnnyPomielony: trzeba też wziąć pod uwagę, że ruscy mimo wszystko oficjalnie przeprosili. Ukry nadal głoszą, że to my ich zabijaliśmy, a co druga ulica w każdym mieście nosi nazwisko zbrodniarza xd
@JohnnyPomielony: mimo wszystko przeprosili teraz im to się politycznie nie zgrywa, więc retoryka się zmieniła. Ukry nawet jak nasi prezydenci prawie w ślinę lecieli publicznie to nic z tym nie zrobiło xd więc nic już z tym nie zrobią w przyszłości na pewno. Co do tego, że rosja to dla nas teraz zagrożenie numer 2 zgadzam się, ale to nie zmienia faktu, że dla ukrow Polacy stoją niewiele wyżej niż
@JohnnyPomielony: poruszyłeś temat Katynia i Wołynia, więc wspomniałem, że mimo wszystko były oficjalne przeprosiny w pierwszym przypadku, a w drugim nie. Dobre stosunki mieliśmy tylko wtedy kiedy trzeba było załatwić Nord Stream do Niemiec. Polska i Rosja nigdy nie będzie miała naturalnych dobrych stosunków jesteśmy dziejowymi rywalami