#psiarze Temat modny ostatnio, a ponieważ przerabiałem go wiele razy, to napiszę kilka słów.
Jeśli pies biegnie w Twoim kierunku, to już jest atak. Nie musi Cię ugryźć ani nawet szczekać. Wystarczy, że jest poza posesją i/lub jego właściciel nie jest w stanie nad nim zapanować. Zgłaszaj na Policję, tylko zrób zdjęcie psa, otwartej bramy itp. Wydrukuj przed pójściem na posterunek. W metadanych zdjęć będziesz miał dokładną datę i godzinę.
Nadal się bawię w amatorką minigierkę php ( ͡°͜ʖ͡°) Zrezygnowałem z trybu dla wielu graczy, bo trudno, aby 2 nowe osoby były online i chciały zagrać w tym samym czasie. Zrobiłem mechanikę dla 1 gracza zbliżoną do tego, co planowałem od początku. https://ksetlak.pl/Mountain-Castles/ Kod dostępu: "Wykop". #gamedev
Hej. Nie jestem #programista15k , ale napisałem prostą gierkę w języku php. Tak naprawdę Mountain Castles to bardziej klikacz niż poważna gra z tagu #gamedev. Ale jeśli ktoś chce poklikać, to zapraszam: https://ksetlak.pl/Mountain-Castles/ ( ͡°͜ʖ͡°) Kod dostępu: Wykop
#gamedev Mam pomysł na skomplikowaną mechanikę prostego klikacza, z mikropłatnościami. Możliwe, że kiedyś zrobię demo w php, ale to maximum moich możliwości, jeśli chodzi o kodowanie, niestety.
To i ja dorzucę kamyczek do ogródka #rod ( ͡°͜ʖ͡°)
W moim mieście tajemnicą poliszynela jest, że jeśli chcesz nabyć prawo do ogródka, musisz poprzedniemu "właścicielowi" "oddać" za to, co zasadził. Teoretycznie uczciwe podejście, oddać forsę za pomidory, ziemniaki czy co tam rośnie. W praktyce to nieformalna cena, kwota np. 10 000 zł. Więc rozumiem kwik tych, którzy mają takie ogródki, bo zapłacili na
dzierżawisz grunt, ale nasadzenia czy inna infrastruktura np. Altana, werenda, piwnica, rury itd. to ciężka praca poprzedniego właściciela, to żadna tajemnica.
Idziesz do notariusza, ustalacie kwotę, przelewasz później podatek i się kręci.
@Chlopaki_z_dzialeczek: A nie miales czasem mnie zawolac ale cos poszlo nie tak? (to ja pisalem o dzierzawie a nie miras ktorego zawolales. jsli to pomylka i zawolany mialem byc ja to wolaj - napise Ci o co mi
Dzisiaj pierwszy raz bawię się z Pythonem. Co znaczy "L" na końcu liczby? Mnożę przez siebie 1000 liczb, a wyniku mam liczbę, która kończy się na "L"... #python
Jak się nazywają takie baseny tworzone podczas budowania szybu na ropę naftową? Nie znam w ogóle terminologii, więc szukanie w Google nie daje rezultatów #kiciochpyta #ropanaftowa
Chodzi mi po głowie aplikacja mobilna do geocashingu wykorzystująca jakąś mapę Polski, kody QR, koordynaty GPS i mikropłatności. Na zasadzie: idziesz w miejsce zaznaczone na mapie (ważna jest dokładność GPS), tam skanujesz kod QR, w aplikacji wyskakuje, że masz zaliczone dane miejsce. Możesz np. pójść za darmo w 30 miejsc. Jesli chcesz uzyskać kolejne lokalizacje, musisz zapłacić symboliczną złotówkę za 10 nowych lokalizacji.
Nie wiem, czy jest tu sens pisać po tej nowej aktualizacji Wykopu, ale rozwinę myśl.
Znam w swojej okolicy wiele miejsc, które są warte odwiedzenia, cały czas szukam nowych. Serwisy geocachingowe są żródłem pomysłów na moje wycieczki, ale 1) nie ma tam części miejsc, które już znam, 2) jest w nich pełno durnych miejsc. Muszą być zachowane odległości pomiędzy skrytkami, więc zostanie spam, a fajne miejsca się tam nigdy nie pojawią.
Jak to jest z grodziskami w geocaching.com? W mojej okolicy skrytka jest tylko tam, gdzie jest oficjalne muzeum. Nawet najbardziej znany "zamek" w lesie nie ma skrytki. Jest jakieś prawo zabraniające umieszczania skrytek w miejscach archeologicznych czy bardziej chodzi o to, że bez pozwolenia konserwatora zabytków skrytka nie zostanie zaakceptowana w serwisie? #geocaching #kiciochpyta
@wikta428: Też mam różnie z terminarzami, oprócz papierowych wypróbowałem różne aplikacje na telefon.
Najważniejsze, żeby go mieć zawsze przy sobie (np. w aucie) i żeby był maksymalnie przydatny, czyli zawierał informacje, które się przydają (na zasadzie "o, jak super, że sobie to zapisałem"). Ja w terminarzu np. zapisuję symbolami, kiedy moi koledzy z pracy mają planowane urlopy, bo to ma przełożenie na moją pracę. Tak samo ubezpieczenie, przegląd auta. Ktoś
@takemeon: moja lokalna apteka nie przyjmowała ale farmaceutka powiedziała, że mimo to może je zabrać. Co więcej powiedziała mi która z lokalnych aptek przyjmuje leki, tak na przyszłość.
@ksetlak: jak już dowiesz się która apteka przyjmuje to powinna mieć dostępny pojemnik. O ile pamiętam są pewne ograniczenia jak zakaz wrzucania igieł i temu podobnych plus coś tam jeszcze. Jak masz klasyczne tabletki/kapsułki czy syropy to powinno być ok.
Jeśli pies biegnie w Twoim kierunku, to już jest atak. Nie musi Cię ugryźć ani nawet szczekać. Wystarczy, że jest poza posesją i/lub jego właściciel nie jest w stanie nad nim zapanować. Zgłaszaj na Policję, tylko zrób zdjęcie psa, otwartej bramy itp. Wydrukuj przed pójściem na posterunek. W metadanych zdjęć będziesz miał dokładną datę i godzinę.