kpvWYYnUU4
kpvWYYnUU4
  • 6
Hej Mirki,
Krótko wyjaśniając. Mam problem na giełdzie.
Jedna ze spółke w którą inwestowałem sporo poszła w dół - najprawdopodbniej celowo, od roku, dwóch stopniowo jej kurs spada, a kolejne raporty świadczą o wyprowadzaniu pieniędzy ze spółki. Obecnie jest to już tzw. groszowa spółka i najprawdopodobniej utrata kapitału wyniesie około 90 procent. Co mogę robić w tym wypadku? Najprawdopodobniej straciłem około 35tysięcy złotych.
Czy mogę udać się z tym do jakiegoś prawnika?
  • 40
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
kpvWYYnUU4
kpvWYYnUU4
  • 0
@przem81: Hej, dzięki wielkie za merytoryczniejszą odpowiedź niż poprzednie. Czy wiesz jak może się potoczyć dalsza sprawa po zgłoszeniu podejrzenia przestępstwa do prokuratury?
  • Odpowiedz
kpvWYYnUU4
kpvWYYnUU4
  • 0
@karer: Hej, niestety nie mam takich dowodów w świetle prawa, tylko teraz lepszą wiedzę w sprawie analizy Raportów giełdowych no i obserwuję każdy oficjalny komunikat.
  • Odpowiedz
kpvWYYnUU4
kpvWYYnUU4
  • 0
@jestem_na_dworzu: Hej, to słuszna uwaga. Muszę stanowczo nad pomyśleć w wolnej chwili, ale po prostu nie widzę innych możliwości inwestowania oszczędności (których gromadzę bo skromnie żyję), bez konieczności poświęcania za dużo czasu po pracy. W stop lossy nigdy się nie bawiłem, parokrotnie się tak "wyciągałem" ze strat rzędu nawet 30,40 procent ( jak na JWC), niemniej oczywiście rozumiem ten punkt widzenia. Sprawa do przemyślenia dla mnie, ale na razie staram
  • Odpowiedz
seeksoul
  • 3
najgorszy tydzień #pracbaza w całej mojej pracbazowej przygodzie minął
zaraz się zbieram do domu i mam ochotę rzucić w p---u tę robotę,
  • 2
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Ryzu17
  • 392
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 30
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
kpvWYYnUU4
kpvWYYnUU4
  • 1
@ledy: Nie do końca, bo PKB to taki specyficzny estymator rozwoju. Np. gdybyś miał sąsiada, który wziałby ogromny kredyt na remont domu, potem jeszcze większy na zakup dodatkowej działki, a potem jeszcze większy, żeby np ją osuszać bo ciągle zalewa powódź, to miałby sporo większe PKB (w skrócie ilość inwestycji,wydatków) niż Ty, siedzący dalej w tym samym suchym domku na małej działce.
Nie mam wykształcenia ekonomicznego, tak mi tłumaczył znajomy
  • Odpowiedz

Lucjan Nowocień

Osiągnięcia