@kptant: no bo to był włam, tak się bawią czanersi, włamują się na konta istniejące i postują CP. Wcześniej robili to z zielonych kont, ale weszły dodatkowe zabezpieczenia względem nowych kont stąd inny wektor zastosowali
Tak mnie dzisiaj naszło i zacząłem myśleć trochę o sentymencie. W sumie to takie tl;dr
Osobiście trudno było mi jednoznacznie dojść do tego, czy sentyment jest zjawiskiem dobrym albo złym.
Mamy więc sentyment do kogoś, kto był dla nas w ogólnym rozrachunku osobą negatywną, ale po pewnym czasie idealizujemy tego kogoś nie pamiętając o wszystkich złych rzeczach, które się wydarzyły. Nagle pamiętamy tylko to, co najlepsze, dopisujemy ukryte znaczenie, myśli, zaczynamy obwiniać siebie
@kptant: i właśnie dlatego, że sentyment rodzi się z pozytywów, dobrych wspomnień i przyjemnych sytuacji, jest dobry. Mamy sentyment do czegoś/kogoś złego? Nie. Nawet jeśli z czasem idealizujemy jakieś sytuacje czy osoby z przeszłości to uwazam, ze nie stałoby się tak, gdyby te coś było kiedyś faktycznie dla nas złe. Jeśli przykładowo ktoś wyrządziłby nam ogromną krzywdę, nigdy nie byłby dla nas dobry, nie potrafilibyśmy tego kogoś idealizować. Na zawsze
@kptant: a moim zdaniem sentyment można miec tylko do dobrych osób, ewentualnie można nadrobić sobie pozytywnymi dodatkami z naszej wyobraźni jesli ktoś był ambiwalentny dla nas. Chociaż nie miałoby to sensu dlatego, ze w ogóle sam fakt wspominania kogos i pielęgnowania wspomnień musi się wiązać z większym pokładem emocji.