Zrobiłem kiedyś dla pewnej dużej firmy w NL cały system zarządzania produkcją, który jak dla mnie był bardzo czytelny i przejrzysty. Jak chłopu na roli. Przeszkoliłem w jego obsłudze ich pracowników IT, oraz wydrukowałem obszerną instrukcję obsługi. Po paru miesiącach ci z IT z------i mój pomysł i całe oprogramowanie, oraz s---------i z firmy patentując jako swoją własność. Po dwóch latach przepychanek w sądzie odzyskałem prawo do swojego dzieła, oraz wszelkie ich zyski,
@temokkor miałem backup awaryjny, gdyby się coś posypało. Dowiedziałem się co sie stało od szefa firmy dla której opracowałem cały system, ponieważ nowi, których zatrudnił na stażu nie ogarniali podstaw. Nie ukrywam, że koleś bardzo mi pomógł, co było także zyskiem dla niego. Biegły sądowy widząc, że znam kod od podszewki rozmawiał ze mną na pierwszym przesłuchaniu ok 30 minut i już wtedy był pewien, że to moja praca. Momentem kulminacyjnym
Miraski, mam dobry humor, więc za każdy plus przeleję 1000 PLN na konto sił zbrojnych Ukrainy. Plusy liczą się do końca dzisiejszego dnia :) #wojna #ukraina
@Kiszon87: bo tak jest, a tutaj na obrazkach jest obraz klinicznej głupoty wymagającej obserwacji psychiatrycznej, może im ta nauka pomoże i w tym przypadku
@anthonysoprano: On od zawsze jest pisowską parówką, gdy rządziło PO jechał z nimi jak po burej suce wszędzie gdzie pracował, teraz gdy rządzi PiS to tylko ich delikatnie szturcha aby pokazać że drąży, a naprawdę po programie na kolanach ich przeprasza za swoje zachowanie.
Zezarlem McDonald's po przerwie i powiem wam , że to jest teraz straszne g---o. Nie wiem jak można to jeść. W smaku burgera maestro jadłem na siłę a wiesz że tego dnia nie wprowadziłes w ogóle witamin do organizmu. Zamiast przyjemności z jedzenia to jedyne co to mnie teraz mdli. Jakim cudem to jeszcze istnieje? Skoro nawet nie smakuje to dobrze. Mięso to smak padliny.
Też kiedyś byłem dość często (~raz w tygodniu), zrobiłem chyba półroczną przerwę i teraz nie jestem w stanie tego jeść. Po każdej kanapce rozstrój żołądka. Niestety przy autostradach jest głównie McDonald, ale kawa i w ostateczności frytki są ok.
@JakTamCoTam: W mojej ocenie poziom trzymają: oferta śniadaniowa, kawa (z klasycznych najlepiej smakuje cappucino) oraz McFlurry - frytek ani klasycznych zestawów nigdy nie zamawiam, więc się nie wypowiem
Komentarz usunięty przez autora