@MiszczJoda
slomiano-wdowi grosz. Wiecej na razie nie mam. Wracaj do zdrowia!

#jodachorujealesmieszkuje #jodawracadozdrowia

264 550,42 - 6,81 = 264 543,61

Dziś psychika zaczęła mi się sypać, więc dałem jej kopa w tyłek i pobiegłem więcej niż chciałem...

Cóż - ciągle powoli, ale do przodu!

http://app.endomondo.com/workouts/448077315/10327661Pokaż całość

265 134,09 - 5,24 = 265 128,85

Powoli do przodu...

http://app.endomondo.com/workouts/447429162/10327661

#sztafeta

265 950.24 - 4.77 = 265 945.47

Miało być 25 min., ale ciut mi się więcej zrobiło.

https://www.endomondo.com/workouts/446580724/10327661

#sztafeta #biegajzwykopem

No i stało się. Po ok. półtorarocznej przerwie braku większej aktywności fizycznej (poza spływami kajakowymi (takimi prawdziwymi) i różnych chodzonych wypadów co jakiś czas) wracam do ruchu. Zaczynam od zwykłego biegania. Na spokojnie.

Nie wiem też na ile ocenić tę statystykę z pierwszego biegu. Mirki, jak sądzicie, wyjdę na ludzi? :/

(i nie patrzcie na język w telefonie, przynajmniej nikt mi nie grzebie w nim ( ͡° ͜ʖ ͡Pokaż całość

Mirki, polecacie jakiś niedrogi garnitur ciemny, dobrze wyglądający, nie musi być materiałowo super. Może być jakaś konfekcja.

#garnitur #modameska #ubierajsiezwykopem

Człowiek sobie kulturalnie jedzie autostradą, a tu takie coś. I to na zachód jechali.

#a2 #usarmy #konwoj

a co tam. Pozdro z Kolumbii. Guuaaarrrooo! #kolumbia #bogota #medellin #santamarta #aguardiente

czemu na tego Freda tak buczą? Ktoś może rozwinąć? #mecz #brazylia

Czy wy też tak macie, że każdy poranek wygląda tak samo - pobudka, prysznic, kawa, śniadanie i won do pracy - przez co czuć się jak w jakimś marazmie?

#dziendobry #gorzkiezale

Kurde, człowiek sobie wchodzi poczytać z nudów mikroblog, a tu jakieś #mirkowybory, #mirkosejm, #mirkomajdan . Idzie sobie człowiek zrobić popołudniową drzemkę, dzwoni budzik po godzinie... i patrzę na ten ryczący telefon i się zastanawiam na kogo głosować, kto lepszy (pal licho, że codziennie rano budzi mnie ten sam budzik, ten sam ekran telefonu, do dziś w sennym amoku nie wiem, który wyłącza budzik...). ZagłosowałemPokaż całość

A tak wyglądał budynek związków zawodowych w Odessie 2 maja, ale o godzinie 9 rano. Sam plac też był pusty, na brzegu może z dwóch milicjantów stało... Kibice w tym czasie zjeżdżali się (dużo niedzielnych widziałem) i generalnie wszyscy ku plażom się kierowali. Ale nie były to tłumy.

#odessa #ukraina

bylem wczoraj. Odessie. Swiadkiem niczego nie bylem, ale w pewnym momencie zaczeli zamykac kawiarnie, a ludzie znikneli z ulicy (w miejcu, ktorym bylem). Masakra. #ukraina #odessa