@james_white: najlepiej to miec dobrze platna prace w biednieszej okolicy - hint -> pracujesz dla RR (dobra placa) w Derby (tanio), srednio jest jak pracujesz dla RR (dobra..) w Bristolu (drogo!:), najgorzej jak pracujesz w kawiarnii czy innym magazynie (NMW) w Cambrige (b.drogo!). Niestety czesto tam gdzie lepiej placa jest tez drozej wiec nie ma zysku:(. Arytkul nie do konca o kosztach zycia ale te ration property price do zarobkow bedzie
@CzerstwaBulka: idealnie napisane, nie tylko w stosunku do dupek ale ogólnie do ludzi. ciągle się napotykam na taką ścianę, której się nie da przebić i nawet zacząłem podejrzewać, że to ze mną jest coś nie tak. nie mam zamiaru się tutaj wywyższać nad kimś ale jest to męczące, że przez całe życie tak trudno znaleźć z kimś wspólny język.
przeczytałem kiedyś tutaj, że spożyte kalorie powinno się rozpatrywać w wymiarze tygodniowym. mógłby ktoś podlinkować badania, artykuły na ten temat? @Kasahara taguję bo o ile się nie mylę to Ty napisałeś taki post. #mikrokoksy
@james_white: w skrocie chodzi o to zeby liczyc bilans kaloryczny w przeciagu calego tygodnia, bo niektorzy sa na redukcji -200kcal od poniedzialku do piatku, a weekend dojebia 10 piwek i 2 pizze i kebsa w nocy i sie dziwia ze nie chudna.
@james_white: tu moje badania analogiczne - mam auto zatankowane do pełna. Każdego dnia wyjeżdżam 3l paliwa, a pod domem dolewam 2l. Możemy założyć, że każdego dnia tracę 1l paliwa. Tak przez 5 dni tygodnia. Daje mi to utratę 5l paliwa. Ale w sobotę i niedzielę, zbieram drobniaki i dolewam 10l paliwa. 5l wchodzi do baku, 5l zalewa mi garaż. Beeeng. Potem piszę w internecie, że dieta nie działa, jestem na deficycie
W sumie wygląda to jak na imprezie. Tak około 2-3 w nocy, każdy sobie opowiada jakąś historię a druga osoba nie słucha bo w tym czasie opowiada swoją. A każdy szczęśliwy, że może się czymś podzielić. #bigbrother
zna ktoś przepis na prostą tajską zupę? jak odpalam pierwszy z brzegu i widzę długą listę przepisów, w dodatku gdzie zwracają się do mnie jak do kobiety to wyłączam. nie mam dużego garnka. #dieta #gotujzwykopem
typowy skinny fat z tej strony, wcześniej kilka miesięcy na siłowni robiąc Ice Cream Fitness. plan jest taki: budowanie masy mięśniowej przez kilka miesięcy przecinane mini-cutami. plan treningowy to nadal ICF albo PHUL. co jaki okres najlepiej robić mini-cuty? #mikrokoksy
@Kyuumeitai: ale tutaj pojawia się problem z tłuszczem na brzuchu. przez ostatni okres schudłem sporo, ok. 10kg. zleciało z rąk, z twarzy, z nóg a tłuszcz na brzuchu leży jak leżał.
@Estetykatopodstawa: to nie jest tniecię bo nie uczęszczałem już na siłownie długo. ok. 5 miesięcy chodziłem i robiłem "masę", wszystko ładnie się pompowało, brzuch również a potem przez brak czasu to rzuciłem, trzymałem się tylko żeby nie jeść zbyt dużo i zacząłem spadać w każdym miejscu ciała oprócz #!$%@? brzucha. @Kyuumeitai: @PaNaTypa: dobrze wiedzieć. rozstępy już mam pod pachami bo chyba trochę za dużo jadłem jak ćwiczyłem.
mam pewien problem. mianowicie, mam wrażenie, że jestem w stanie nauczyć się dużej ilości rzeczy jak np. język, programowanie czy ogólne poszerzanie swojej wiedzy. problem jednak w tym, że kompletnie nic z tym nie robię. to już nawet nie prokrastynacja a jakby lęk przed działaniem, przed podjęciem wysiłku bez zagwarantowanego celu. czy miał ktoś z was podobnie? jak sobie z tym radzicie? dla tych, którzy napiszą, że wystarczy zacząć to powiem, że
@niebieski6na10: short attention spam to pewnie jeden z wielu czynników. znam Pomodoro Technique i chyba nawet kiedyś próbowałem. sprawdzę appkę, dzięki.