primo, formalne związki jednopłciowe, nie zawodowe
secundo, miło by było gdybyś podawał źródła, gdzie np. Jarosław Kaczyński opowiada się za silnymi związkami
tertio, przykro mi, że nie wziąłem pod uwagę tekstu, ale jest jeszcze gorzej ułożony niż tabelka; podajesz tylko przykłady odpowiedzi do ŚREDNIO, więc rozumiem, że nie wyczerpują one całego zbioru poglądów i proponowanych rozwiązań przez kandydatów, tylko prezentują niektóre przykłady; poza tym skoro "NIE" oznacza totalna zmianę systemu
@Ryu: Racja. Co ciekawe, Mikke zawarł pierwszy ślub cywilny, wziął rozwód, a kolejny ślub zawarł wyłącznie kościelny, przedkonkordatowy, więc w świetle prawa jest kawalerem ;)
Co znaczy np. "związki zawodowe"? I dlaczego J. Kaczyński ma na "tak"? Rozumiem, że ma poparcie Solidarności, ale np. projekt Konstytucji wg PiS wykreślał konstytucyjną gwarancję wolności zrzeszania się w związkach zawodowych - więc powinno być przynajmniej "średnio". Dalej - niskie podatki, Kaczyński ma zdecydowanie na "nie", a jego rząd je obniżył. Kolejne, po co dublować pytanie pełna prywatyzacja i prywatyzacja mediów? - skoro odpowiedzi są niemal identyczne, bo
"Każdego roku, w środkowych Włoszech, niewielkie miasteczko cofa się wiekiem do XIII stulecia. Podczas 10 dni obchodów miasto jest podzielone na cztery części. Wszyscy ubierają się, jedzą, mówią i zajmują rzemiosłem, jak miało to miejsce dawniej. Dzielnice ścierają się w wielkich zawodach, których ukoronowaniem jest turniej łuczniczy."
"Każdego roku, w środkowych Włoszech, niewielkie miasteczko cofa się wiekiem do XIII stulecia. Podczas 10 dni obchodów miasto jest podzielone na cztery części. Wszyscy ubierają się, jedzą, mówią i zajmują rzemiosłem, jak miało to miejsce dawniej. Dzielnice ścierają się w wielkich zawodach, których ukoronowaniem jest turniej łuczniczy."
"Każdego roku, w środkowych Włoszech, niewielkie miasteczko cofa się wiekiem do XIII stulecia. Podczas 10 dni obchodów miasto jest podzielone na cztery części. Wszyscy ubierają się, jedzą, mówią i zajmują rzemiosłem, jak miało to miejsce dawniej. Dzielnice ścierają się w wielkich zawodach, których ukoronowaniem jest turniej łuczniczy."
@viverti: Nie jest tak. Prawo nie może być idealnie precyzyjne, bo miałoby masę luk, albo byłoby tak rozległe, że nikt nie byłby w stanie go ogarnąć. Także sądy się mylą, ale po to są apelacje, Sąd Najwyższy i w końcu - Trybunał Konstytucyjny, żeby te pomyłki i rozbieżne interpretacje wyjaśniać.
Jak zwykle p%%$!$%enie gliwickiego. Rozumiem, że na szkolnych wycieczkach do kościołów wszyscy wykopowi "p%%$!$%ić brudasów!" wchodzili w krótkich spodenkach i koszulkach na ramiączkach? Z resztą nie dziwcie się, że takie wycieczki są tam obowiązkowe - w końcu to katolicka szkoła, a wlepienie w tagach na bibule.com "anti-catholicism" wobec postępowania katolickiej szkoły zakrawa o groteskę. Z resztą po co ja się produkuję - i tak każda - byle jaka okazja by doj%#ać islamowi
Nie jest tak, że gdy ktoś ośmiela się o tym mówić głośno, to jest napiętnowany. Niedobre jest gdy ktoś zamiast "mówić o problemie" daje ujście swoim frustracjom sypiąc "brudasami", "dziczą", "hołotą" i "Mahometem-dzieckoj%$cą", a proponuje rozwiązanie najgorsze do rozwiązania - przystosowanie się do działań muzułmanów, postępowanie w imię zasady oko za oko, ząb za ząb. Tymczasem ten problem Europy Zachodniej jest bardzo prosty do rozwiązania przez zmniejszenie socjalu właśnie. W
Wykop dostarcza zacnej rozrywki.
Przy okazji - to w tvn Mikke pałęta się najczęściej.