Mirki ma któryś dwa kredyty hipoteczne? Lub jeden ale na dwie nieruchomości? Mam ratę 2300zł, kredyt wzięty 2,5 roku temu na 20 lat. Chcę kupić drugie mieszkanie, rata na 20 lat byłaby z 1700. Brak żony, nikogo na utrzymaniu, czysta historia, jadę na JDG od początku 2015, wcześniej 10 lat umowa o pracę. #programista15k Da radę? Jak się za to zabrać? Jak to liczą? Jak zwiększyć szanse? #kredyt
@Creamfields: kredyt to głupota sama w sobie. Po cholerę sponsorować banksterów? Podejrzewam że nikt nie jest tak nieogarnięty, aby będąc w dolnej klasie średniej (~15k/mc na rękę) brać dwa kredyty hipoteczne.
@elmo141: Na kimś się zarabia. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego o ile poważniejszy problem jest teraz niż ten z 2008 roku i pchają się w nieruchomości. Zamierzam poczekać max 2 lata i podkupić ile można za 1/3 obecnej ceny. Każdy kto ma jakiekolwiek pojęcie o globalnej ekonomii, czy też o rynku nieruchomości zdaje sobie z tego sprawę. Smutne jest to, że koleś pyta o zdanie, człowiek stara się
@szczebrzeszynek, @Creamfields: Racja. Zły pomysł ponieważ giełda jest regularnie pompowana od kilku lat, największe przekręty polegają na zawyżaniu ratingu wypłacalności aktywów zawierających kredyty hipoteczne, tak jak w 2008 roku. Dobrym pomysłem jest teraz wynajęcie czegokolwiek i przeczekanie krachu (o którym największe rekiny finansjery mówią że będzie największym za ich życia), będzie można kupić nieruchomości znacznie taniej. Nie uważam że spadek o 67% jest niemożliwy, są przewidywania zakładające 80%.
@zibizz1: Sęk w tym że ludzie już od dawna globalnie są niewypłacalni. Banki centralne próbują kontrolować sytuację i niedopuścić do załamania giełdy poprzez zawyżanie ratingów, dodruk pieniędzy i obniżki stóp procentowych, co w perspektywie spowoduje dużo większy krach finansowy. Demografia w krajach rozwiniętych jest ujemna, a sztuczny napływ ludności np. w europie nie jest wartością dodaną ponieważ ci ludzie są niezdolni do pracy na rzecz społeczeństwa i stanowią dla niego
@PiersiowkaPelnaZiol: Zależy gdzie, w Polsce globalny krach może ponownie nie być tak mocno odczuwalny jak np. w USA, tym bardziej teraz - po zaostrzeniu interwencjonizmu gospodarczego Państwa.
@prawa_reka_sorosa: Jeżeli coś narusza czyjąś wolność osobistą to tam przebiega granica. Tak jest w przypadku wciskania QWERTY i innych literek w przestrzeń publiczną. Czego jeszcze ludzie nie rozumieją? Nie chcę żeby moje dzieci były zmuszane do oglądania pedałów na ulicach i flag w autobusach, to takie dziwne?
Jak bardzo rozpustni byli Jagiellonowie?
Piastowie śląscy - przeznaczeni do korony, której nigdy nie dostali
Stary