Jeśli Janusz Korwin-Mikke ma honor, niech zacznie przepraszać
Janusz Korwin-Mikke swoje skandaliczne zachowanie, czyli spoliczkowanie Michała Boniego, tłumaczy "honorem". Korwin musiał walczyć o swój honor, bo Boni kiedyś go "obraził". Oczekujemy teraz, że Korwin-Mikke przeprosi co najmniej pięć różnych grup ludzi – w tym większość Polaków.
z- 4
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Zakop z debilizm.