Mojemu koledze skradziono wczoraj rower w Gdyni. Załączam post kolegi. Jeśli ktoś coś widział niech napisze do mnie PW. #gdynia #rower #kradziez #wykopefekt
Pomóżcie wyplusować tą złodziejską mordę. Post wstawiam w imieniu mojego znajomego.
Do kradzieży doszło 23.01.2024 o godzinie 10:30 w Gdyni. Sprawa została zgłoszona na policje, ale być może ktoś rozpozna bardzo charakterystycznego złodzieja. W komentarzach załączam więcej zdjęć złodziejskiej mendy oraz roweru. Nr ramy: G21K01603.
@pafkoo No chyba, że tak. Myślę, że spokojnie jeszcze gdzieś się pokażą z USB-c za 999. Sam mam z Lightning i szczerze to nie robi mi różnicy bo od kilku miesięcy ładuje tylko przez MagSafe.
Kiedy w podobnym przypadku zaangażowano ponad 1000 mundurowych, do szukania człowieka w Polsce? Ja mam wrażenie, że tutaj bardziej chodzi o "pokazanie się" w wykonaniu wojewódzkiego komendanta policji, żeby tego polityczna miotła nie zmiotła, tak jak komendanta głównego. To przez okres powyborczej niepewności mamy do czynienia z takim rozmachem poszukiwań.
A jeszcze dziwniejsze jest to, że celebryto-detektyw Rutkowski jeszcze się nie zaoferował. Myślę, że zrobi to najpóźniej jutro.
Grzegorz Borys ma kilka specjalnych kryjówek. Chowa się w dołach
– Był prowadzony za nim pościg, ale uciekł. Mężczyzna ma tu sporo kryjówek. Ukrywa się w specjalnie przygotowanych dołach, ma w nich jakieś kosze, do których się chowa, a wszystko przykrywa gałęziami i stertą liści, tak by można było po nim przejść i nikt nie zauważy – mówi informator "Faktu", który dobrze zna działania poszukiwawcze.
@flexx: Policja jak zwykle dała dupy i wysyła w świat info ze tropią super komandosa i dlatego tak długo idzie, w ogole by mnie nie zdziwuło gdyby ten Borysek sam łaził w kurtce policjii i szukał sam siebie.