Przelewy na różne organizacje/stowarzyszenia (np. osób starszych/niepełnosprawnych) - czy 100% kwoty zostaje u nich na koncie (ewentualnie kilka % podatku gdzieś bank potrąca) i oni sobie to mogą w pełni wykorzystać? I pytanie, czy takie stowarzyszenie musi mieć faktury na wydatki, czy mają swoją kasę i wydają, na co chcą bez wykazywania nikomu tego?
@karer: Koszty Siepomaga to 6%. Ostatnio mają nadwyżki, czyli koszty to mniej niż 6%. Z tej nadwyżki kupili np. karetkę za ponad 600 000 zł, dokładają się też z niej do zbiórek. Siepomaga zebranej kwoty nie przelewa na konto potrzebującego, sami opłacają rachunki za leczenie. Na koniec roku dostajesz od nich informację o kwocie jaką wpłaciłeś na wszystkie zbiórki, dzięki temu możesz odliczyć te wpłaty to od dochodu w PIT.
@karer: Tłumacząc inaczej. Z Twoich 100 zł które wpłacisz, obsługa fundacji bierze 6 zł na obsługę. Z tych 6 zł opłacają wszystkie swoje koszty. Ponieważ nie wydają całych 6 zł tylko mniej to na koncie fundacji, nie zbiórki na którą wpłaciłeś, zostaje różnica 6 zł minus tyle ile wydali na obsługę fundacji. I to jest ta nadwyżka która może być wykorzystana na różne cele np. zakup karetki, dofinansowanie jakieś zbiórki
@karer: Może tak robią twoi znajomi. Sprawdź sprawozdania Siepomaga, są ogólnie dostępne. W 2017 roku wysokość najwyższego wynagrodzenia brutto (razem z premiami i innymi dodatkami) dla członka organu zarządzającego to 21 950,38 zł, pracownika - 15 692,11 zł. Trochę mało jak na zarząd który odpowiada za miliony złotych Idąc twoim tokiem rozumowania powinni maksymalizować "zyski". Zarząd powinien zarabiać ponad 70 tys. zł miesięcznie, pracownicy po 40 tys. zł. Inne koszty
@karer: Czytałem, napisałem o ograniczeniu narzuconym przez zapis o 6% których i tak nie wykorzystują. Jeżeli maiłby być to przekręt to po co wpłacać 650 tys. na szpital (tak było w 2017) skoro mogłem podpisać umowę ze znajomym na "know how" czyli usługi PR na taką kwotę?
@karer: Dodam tylko, że przez ładne kilka lat byłem w zarządzie stowarzyszenia a przez 3 lata jego prezesem. Wiem w jaki sposób można robić "wałki". W okresie kiedy byłem członkiem zarządu nikt za pracę w zarządzie nie pobierał ani złotówki, nie podpisywaliśmy "ze sobą" umówi na różne zlecenia tak jak to działo się wcześniej.
@karer: Można. Wszystko zależy od % jaki stanowi "koszt" PR do przychodów. Oni zebrali w 2017 ponad 23 mln złotych. Może 650 tys. to trochę dużo, ale można podzielić na mniejsze kawałki i upchnąć w sprawozdaniu. US nie będzie sprawdzał, w ich wypadku jest to wojewoda poznański, jeżeli nabierze wątpliwości to może wystąpić do sądu rejonowego o sprawdzenie zgodności działania fundacji z przepisami prawa, statutem i celem dla jakiego została
@karer: Skoro piszesz, że "oni to ZROBILI" to musisz zawiadomić o możliwości popełnienia przestępstwa. Chętnie zobaczę dowody jakimi dysponujesz. Jeżeli nie dysponujesz dowodami, to są to tylko twoje przypuszczenia. A idąc takim tokiem rozumowania w ten sposób można oskarżyć każdego.
#prawo #siepomaga #pomagajzwykopem #pomoc #pieniadze #banki #charytatywnie
Przelewy na różne organizacje/stowarzyszenia (np. osób starszych/niepełnosprawnych) - czy 100% kwoty zostaje u nich na koncie (ewentualnie kilka % podatku gdzieś bank potrąca) i oni sobie to mogą w pełni wykorzystać? I pytanie, czy takie stowarzyszenie musi mieć faktury na wydatki, czy mają swoją kasę i wydają, na co chcą bez wykazywania nikomu tego?
Ktoś
Siepomaga zebranej kwoty nie przelewa na konto potrzebującego, sami opłacają rachunki za leczenie.
Na koniec roku dostajesz od nich informację o kwocie jaką wpłaciłeś na wszystkie zbiórki, dzięki temu możesz odliczyć te wpłaty to od dochodu w PIT.
Sprawdź sprawozdania Siepomaga, są ogólnie dostępne.
W 2017 roku wysokość najwyższego wynagrodzenia brutto (razem z premiami i innymi dodatkami) dla członka organu zarządzającego to 21 950,38 zł, pracownika - 15 692,11 zł.
Trochę mało jak na zarząd który odpowiada za miliony złotych
Idąc twoim tokiem rozumowania powinni maksymalizować "zyski". Zarząd powinien zarabiać ponad 70 tys. zł miesięcznie, pracownicy po 40 tys. zł. Inne koszty
US nie będzie sprawdzał, w ich wypadku jest to wojewoda poznański, jeżeli nabierze wątpliwości to może wystąpić do sądu rejonowego o sprawdzenie zgodności działania fundacji z przepisami prawa, statutem i celem dla jakiego została