@natarczywa_pomarancz jak chodze po ulicy to tez nie ubieram kominiarki... nie idealizuje siebie ani otaczajacego mnie świata... a do tego mam w------e co ktos o mnie myśli - mialem chec to wrzucilem i mój ani wasz świat sie nie zawalił ( ͡°͜ʖ͡°)
@Bethesda_sucks: dopóki jest dobry wynik to mam gdzieś jak sobie policzył. Wielka beka z pani inżynier bo w programie o pieniądze z ograniczonym czasem na odpowiedź policzyła na palcach...
Mirki mam pytanie morze gupie morze mondre. Teroetycznie prędkości światła nie da się przekroczyć. Praktycznie tworzymy rakietę prześpieszajacą ze stałą prędkością. Co się stanie po dojściu rakiety do tej nieprzekraczalnej granicy?
@stefan-wrb: masa relatywistyczna jest pewnym podejściem teoretycznym, to nie jest masa w rozumieniu codziennym ("ile co waży) odpowiadającym masie grawitacyjnej czy bezwładnej. Rozpędzana rakieta wcale nie "waży" więcej, choć rośnie ta wielkość, którą nazywa się masą relatywistyczną. To jest podejście popularnonaukowe, któremu od dawna zarzuca się, że jest mylące.
@earthshaker: z zewnętrznego układu odniesienia (spoza rakiety) wygląda to tak, że energia potrzebna do rozpędzania rakiety rośnie wraz z jej prędkością. Im szybciej leci rakieta, tym więcej energii trzeba, aby dołożyć jej kolejny 1000 km/h do prędkości. No i ostatecznie okaże się, że nie dysponujesz nieskończoną mocą :)
Jestem leniwy do bolu. Wymyśliłem uzde na kierownice, dzięki czemu jadąc w korku mogę lekko korygować kierunek jazdy, nadal trzymając ręce na kolanach.
źródło: comment_ZkY1zoXA3UDP0nVlK9bROsz12SKYoRxW.jpg
Pobierz